Absolutny hit tego roku. Szykuje się rekord wszech czasów
Minął już prawie miesiąc od zakończenia wakacji, więc pojawiają się pierwsze podsumowania letniego sezonu. Powody do radości ma Turcja, która zanotowała wzrost liczby turystów o 14 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Ale to nie koniec. Wszystko wskazuje na to, że za parę miesięcy padnie nowy historyczny rekord.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Tureckie Ministerstwo Kultury i Turystyki podało, że w okresie od stycznia do sierpnia ten kraj odwiedziło ok. 33,4 mln turystów zagranicznych, co oznacza wzrost o 14 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2022 r.
Turcja idzie ma rekord
Dodatkowo w pierwszych ośmiu miesiącach roku wakacje w kraju spędziło ponad 3,3 mln obywateli Turcji mieszkających za granicą, co oznacza, że łączna liczba odwiedzających wyniosła 36,75 mln.
Minister turystyki Mehmet Ersoy już na początku września wyraził pewność, że Turcja jest na dobrej drodze do osiągnięcia celów wyznaczonych na rok 2023. A są one ambitne: rząd oszacował, że wakacyjny kraj powinien przyjąć 60 milionów turystów i wygenerować 56 miliardów dolarów przychodów z turystyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". W Tajlandii żyje jak król. W Polsce o takich luksusach mógłby tylko pomarzyć
Jeśli Turcja osiągnie taki wynik, będzie to rekord wszech czasów. Do tej pory rekordowym rokiem, jeśli chodzi o liczbę turystów, był 2019 - ostatni przed pandemią. Wtedy do tego wakacyjnego kraju przybyło ok. 45 mln zagranicznych turystów. W 2022 r. nie udało się pobić tego wyników - przez cały rok Turcję odwiedziło wtedy 44 mln gości z zagranicy.
Czytaj także: Niezwykłe miejsca w Turcji. Każdy powinien je zobaczyć
Rosjanie numerem jeden w Turcji
Największą grupę zagranicznych urlopowiczów w 2023 r. stanowią Rosjanie. Od stycznia do sierpnia Turcję odwiedziło 4,35 miliona obywateli Rosji, co daje 13 proc. wszystkich przyjazdów turystów zagranicznych.
Na drugim miejscu są Niemcy z liczbą 4,08 mln, a za nimi Brytyjczycy (2,65 mln). Na kolejnych miejscach znaleźli się turyści z Bułgarii (1,8 mln) i Iranu (1,5 mln).
Liczba turystów z Polski także przekroczyła milion i wynosi dokładnie 1,083 mln. W sierpniu byliśmy na piątym miejscu wśród narodów, które najchętniej wypoczywały w Turcji.
Co ciekawe, najpopularniejszym kierunkiem był Stambuł. Od stycznia do sierpnia miasto odwiedziło 11,5 miliona podróżnych z zagranicy. Na drugim miejscu znalazła się Antalya na wybrzeżu Morza Śródziemnego z liczbą 10,2 mln.
Hotelarze twierdzą, że w związku z temperaturami gwałtownie przekraczającymi normy sezon turystyczny w Antalyi przedłuży się w tym roku do połowy listopada. Standardowo kończy się on miesiąc wcześniej.
Turcja - hit w polskich biurach podróży
Turcja od kilku lat jest kierunkiem numerem jeden w polskich biurach podróży. Najczęściej podróżowaliśmy do regionu Antalyi, ale gros osób wybrało także pobyty nad wybrzeżem Morza Egejskiego. Tę niezwykłą popularność kraj zawdzięcza kilku czynnikom.
- Po pierwsze Turcja od lat słynie z bogatego all inclusive w luksusowych resortach, z tej formy pobytu chętnie korzystają rodziny z dziećmi, które poza atrakcyjnymi warunkami cenią też dobry stosunek ceny do jakości - wyjaśnia Marzena German z Wakacje.pl. - Po drugie, w tym roku oferta była wyjątkowo szeroka - na Riwierę Turecką można było polecieć ze wszystkich 12 lotnisk Polski, dzięki czemu osoby, które do tej pory mogły nie brać pod uwagę wycieczek lotniczych, chętniej kusiły się na taką opcję. Znaczenie miała też różnorodność oferty hotelowej.
Jak podkreśla ekspertka, największym powodzeniem cieszyły się obiekty pięcio- i czterogwiazdkowe z formułą all inclusive, ale można było też wykupić pobyt w niewielkich hotelach ze śniadaniem położonych blisko centrów miast i miasteczek.
- Ta mnogość produktowa wynikała zarówno z programu biur podróży, które działają u nas od dawna, jak i z faktu, że w tym roku na rynku pojawili się dwaj nowi gracze, którzy również zaoferowali wycieczki do Turcji - wyjaśnia Marzena German.
Dla popularności kierunku znaczenie miało również wprowadzenie w zeszłym roku nowych zasad podróżowania – obywatele polscy nie muszą już legitymować się paszportem, wystarczy, że okażą dowód osobisty, który jednak musi być ważny co najmniej sześć miesięcy od daty powrotu do kraju. To oznacza też, że nie musimy już wykupować wizy turystycznej.
- Turcja, choć cieszy się wielkim zainteresowaniem w sezonie letnim, od kilku lat jest kierunkiem całorocznym - dodaje Marzena German. - Na Riwierę Morza Śródziemnego można polecieć również jesienią, zimą i wczesną wiosną, wówczas klienci decydują się zazwyczaj na pobyty w luksusowych obiektach oferujących także usługi spa&wellness, z których ten kraj słynie. Wiele osób wybiera się także na zakupy oraz na zwiedzanie – poza szczytem sezonu pogoda temu bardziej sprzyja - dodaje ekspertka Wakacje.pl.
Tygodniowe wczasy all inclusive w czterogwiazdkowym hotelu w październiku zarezerwujemy już od 1200 zł.
Iwona Kołczańska, dziennikarka Wirtualnej Polski
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.