AirAsia X wraca na europejski rynek i kusi tanimi biletami

Malezyjski przewoźnik niskokosztowy AirAsia X, uznawany za najlepszą tanią linię na świecie, po pięciu latach przerwy wznawia loty z Europy do Azji. Od czerwca zacznie latać na trasie Londyn-Kuala Lumpur, a w kolejnych miesiącach z Frankfurtu do Bangkoku. Według zapowiedzi linii ceny na tej trasie będą dużo niższe niż u konkurencji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Wojciech Gojke

MAVCOM, malezyjska agencja odpowiedzialna m.in. za przydzielanie praw przewozowych, pozytywnie zaopiniowała wniosek AirAsia X o wydanie zgody na wybrane loty do Europy. Samoloty w barwach tej linii latały przed laty z Malezji do Francji oraz Wielkiej Brytanii, jednak połączenia zawieszono w 2012 r. ze względu na ich nierentowność.

Po otrzymaniu niezbędnych zezwoleń przewoźnik poinformował, że pierwsze połączenie, które chce realizować po 5-letniej przerwie, będzie między Londynem Gatwick a Kuala Lumpur. Linia może wykonywać na tej trasie do dziewięciu lotów tygodniowo. Jej flota składa się z 22 Airbusów A3300-300 mogących zabierać na pokład 377 pasażerów, jednak liczba okazała się niewystarczająca, aby podbijać europejski rynek. W tym celu wyleasingowano dwa Boeingi 777-300 ER. Ponadto przewoźnik czeka od odbiór 66 nowych Airbusów A330-900neo i dziesięciu 450-osobowych Airbusów A350-900, które producent ma dostarczyć w 2018 r.

Drugim połączeniem realizowanym przez AirAsia X będzie trasa z Frankfurtu do Bangkoku. Nie ma jeszcze oficjalnych informacji, kiedy odbędzie się pierwszy lot, choć można się spodziewać, że w sezonie letnim. Wiadomo natomiast, że trasa będzie obsługiwana przez linię Thai AirAsia, należącą do tej samej spółki.

Obraz
© Shutterstock.com

Po otrzymaniu nowych samolotów w 2018 r. siatka połączeń ma być sukcesywnie rozbudowywana. Możliwe, że bezpośrednie tanie loty do azjatyckich państw będą dostępne także z Warszawy. Jeśli plany AirAsia X nie obejmą Polski, jeszcze nie wszystko stracone – prezes siostrzanej (i równie taniej) Thai AirAsia mówił w listopadzie ubiegłego roku, że wśród potencjalnych destynacji na regularne loty do BangkokuWarszawa, Praga i Budapeszt.

Ile będą kosztować bilety? Prezes AirAsia X, Tony Fernandes, podczas konferencji poświęconej wznowieniu lotów zapowiedział, że ich ceny mają zaczynać się od 200 euro (865 zł) za lot w dwie strony.
– Chcemy zachęcić jak najwięcej Europejczyków do spędzania wakacji w Azji, a z powodu taniej ropy, cena biletu może osiągnąć nawet poziom 150 euro (650 zł) – mówił Fernandes w rozmowie z agencją DPA.
To zdecydowanie mniej, niż oferuje konkurencja. Najtańsze loty na ww. trasach zaczynają się od ok. 1400 zł w dwie strony. Jedynym niskokosztowym przewoźnikiem, który latał dotychczas z Europy do Azji, był Norwegian.

Źródło artykułu: fly4free.pl
Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"