Arabia Saudyjska czeka na turystów. "Jesteśmy gotowi i podekscytowani"
Arabia Saudyjska postanowiła nie tylko zwiększyć liczbę połączeń lotniczych do sąsiedniego Kataru, ale ułatwiła też przeprawy lądowe, aby przyciągnąć dziesiątki tysięcy kibiców podczas piłkarskich mistrzostw świata - poinformował Ahmed Al Khateeb, minister turystyki tego kraju.
Władze Arabii Saudyjskiej chcą wykorzystać szansę, jaką dają im piłkarskie mistrzostwa świata, które odbywa się po raz pierwszy na Bliskim Wschodzie. Turystyka w tym konserwatywnym królestwie - długo zamkniętym dla zwiedzających - dopiero się rodzi.
Organizatorzy mundialu w Katarze spodziewają się przyjazdu 1,2 mln kibiców. Ze względu na to, że baza hotelowa kraju jest ograniczona, to turyści interesują się również sąsiednimi krajami Zatoki Perskiej.
Arabia Saudyjska czeka na turystów
Arabia Saudyjska - która rozpoczęła wydawanie wiz turystycznych dopiero we wrześniu 2019 roku - oferuje posiadaczom biletów na mecze wizy wielokrotnego wjazdu ważne do 60 dni. Co ważne, tygodniowa liczba lotów obsługujących Katar wzrośnie podczas turnieju do 240 - poinformował minister turystyki Ahmed Al Khateeb.
Jak dodał, dla fanów, którzy będą podróżować samochodem, zmodernizowano drogi łączące Rijad i inne wschodnie miasta z granicą z Katarem. Na trasach wybudowano również nowe stacje benzynowe. Poprawiono też łączność z internetem oraz dostęp do pierwszej pomocy. Nowy 10-pasmowy posterunek pozwoli na przekroczenie granicy "w czasie nie dłuższym niż 10 minut".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Na czym można zaoszczędzić podczas urlopu? "Są na to różne triki"
- Myślę, że jesteśmy gotowi w zakresie transportu, linii lotniczych, lotnisk, granic, opieki zdrowotnej, telekomunikacji. Jesteśmy gotowi i podekscytowani - powiedział Ahmed Al Khateeb. - Współpracujemy z firmami i operatorami biur turystycznych w Europie, Ameryce Łacińskiej i Azji i spodziewamy się sprzedaży dziesiątek tysięcy pakietów - dodał minister.
Ambitne plany królestwa
Warto podkreślić, że do 2030 roku Arabia Saudyjska chce przyciągać 30 mln zagranicznych turystów rocznie. Jest to cel programu mającego na celu zmniejszenie zależności kraju od ropy naftowej. Z tego względu władze królestwa złagodziły w ostatnich latach część restrykcji, ale utrzymały inne ograniczenia, m.in. zakaz spożywania alkoholu.
Aby przyciągnąć gości, książę koronny królestwa i de facto władca Mohammed bin Salman stawia na mega-projekty, takie jak NEOM, czylifuturystyczne megamiasto warte 500 miliardów dolarów, Dolinę Sztuki, projekt artystyczny w pobliżu monumentalnych grobowców Al-Ula, czy projekt Morze Czerwone - kurort inspirowany Malediwami.