Aszchabad. W Turkmenistanie powstało jedno z najpiękniejszych lotnisk świata

Nowy port lotniczy w stolicy Turkmenistanu, Aszchabadzie, można zaliczyć do grona najpiękniejszych na świecie. Imponujacy obiekt wygląda jak jastrząb zrywający się do lotu. Czy nowa inwestycja w tym mało otwartym na turystów kraju sprawi, że przyjedzie tam więcej obcokrajowców?

Budowa lotniska trwała trzy lata i pochłonęła prawie 2,3 mld dolarów. Nowoczesny terminal ma przepustowość 14 mln pasażerów rocznie i może obsługiwać 1,6 tys. osób na godzinę (dla porównania lotnisko Chopina ma przepustowość roczną do 25 mln podróżnych). Całkowita powierzchnia nowego portu to 350 tys. m kw. Oprócz części pasażerskiej obejmuje m.in. parking na 3 tys. samochodów i terminal cargo, który jest w stanie obsługiwać 200 tys. ton frachtu rocznie. Powstał także nowy pas startowy o długości 3,8 tys. metrów, dzięki czemu mogą tu lądować wszystkie największe samoloty na świecie, z olbrzymim Airbusem A380 na czele.

Odizolowany kraj

Rząd szacuje, że w ubiegłym roku Turkmenistan odwiedziło 105 tys. turystów. Na państwo, które jest o ok. 1/3 większe od Polski, to bardzo niewiele (według raportu Ministerstwa Sportu i Turystyki w 2015 r. Polskę odwiedziło 16,7 mln zagranicznych turystów). Szkoda, bo Turkmenistan to piękny kraj, który ma przyjezdnym wiele do zaoferowania. Może poszczycić się świetnie zachowanymi, starożytnym miastami Kunia-Urgencz *i *Merv. Już sam fakt, że są położone przy historycznym Jedwabnym Szlaku, świadczy o ich bogactwie. Na 200 tys. turystów, którzy odwiedzili te miejsca w ubiegłym roku, tylko 3 tys. osób było z zagranicy.

Co jeszcze powinno się odwiedzić w Turkmenistanie? Jest tu pustynia Kara-kum, na której znajdziemy słynne "Wrota Piekieł" - to krater głęboki na 20 i szeroki na 70 metrów, w którym od lat 70. XX w. aż do dziś dnia płonie gaz. Widok zapiera dech w piersiach!

Z pewnością warto zatrzymać się na kilka dni w Aszchabadzie. Pełen jest futurystycznych i kapiących przepychem budynków, mających odzwierciedlać potęgę narodu. To tu znajduje się najwięcej na świecie budowli z białego marmuru – jest ich łącznie ok. 550. Za budową większości z nich stał Saparmurat Nijazow – zmarły w 2006 r. prezydent republiki, który nazywany był często władcą absolutnym Turkmenistanu. Wystarczy wspomnieć, że sam Nijazov przyjął za życia tytuł „Turkmenbaszy”, czyli ojca wszystkich Turkmenów, zaś komisja krajowych historyków ustaliła, że był on potomkiem *Aleksandra Wielkiego. *W kilku miejscach w stolicy spotkamy pokryte złotą farbą pomniki z jego podobizną.

Turyści w Turkmenistanie

Z powodu skomplikowanych i mało przystępnych procedur, *Turkmenistan jest jednym z najbardziej odizolowanych krajów na świecie. *Problemem dla zagranicznych turystów jest już samo uzyskanie wizy. Jeśli już uda się ją dostać, trzeba pamiętać, że zgodnie z prawem każda wizyta w tym kraju powyżej 5 dni wymaga zapisania się na zorganizowaną wycieczkę, obsługiwaną przez państwowych przewodników. Tak więc praktycznie nie jest możliwe, aby na własną rękę przemierzać cały kraj. Jednak w Turkmenistanie cały czas trwają rozmowy o liberalizacji prawa, co mogłoby przyciągnąć więcej turystów. Wiele osób ma nadzieję, że budowa nowego lotniska przyspieszy ten proces.
wg