Bakczysaraj. "Miasto Ogrodów" na Krymie
Nazwa dawnej stolicy chanów krymskich w języku tureckim oznacza „Miasto Ogrodów”. Bakczysaraj leży w połowie drogi między Symferopolem a Sewastopolem, nad rzeczką Czuruk-Su (Zgniła Woda), która dzieli miasteczko na dwie nierówne części. Płynie ona wzdłuż ul. Riecznaja do pałacu chanów krymskich.
Ulica ta prowadzi przez stare miasto (Starosjelie) i mija miejskie parki – mimo że nazwę zmieniła już ładnych parę lat temu, nadal obwieszona jest tabliczkami z nazwiskiem Wodza Rewolucji. Z lewej strony (patrząc na północ) widzimy skarpy skalne. Pod nimi ciągną się stare domy z balkonami. W drodze z pałacu do skalnego miasta Czufut-Kale (to obszar zwany dawniej Sałaczik) po lewej stronie zauważymy kilka głazów w kształcie ludzkich głów, zwanych „Sfinksami”. Z prawej strony znajdują się współczesne domy, jednak mało które z nich są nowe lub wyremontowane.
Bakczysaraj leży w wąwozie między zewnętrznym a wewnętrznym łańcuchem Gór Krymskich, na wysokości około 150–340 m n.p.m., a okoliczne szczyty sięgają 500–600 m. Brzeg morza znajduje się w linii prostej w odległości niewiele ponad 20 km, dlatego też przenikają się tu masy wilgotnego, morskiego powietrza z powietrzem suchym, stepowym. Dzięki temu klimat jest łagodny i ciepły. Średnia temperatura najcieplejszego miesiąca (lipiec) wynosi 21,7°C, a najzimniejszego (luty) około 0,8°C. Warunki sprzyjają uprawie owoców i warzyw, co powoduje, że wokół Bakczysaraju pełno jest dużych sadów.
Krym - historia Bakczysaraju
Historia Bakczysaraju nierozerwalnie wiąże się z dziejami tutejszego pałacu chanów krymskich. Pierwotnie siedziba władcy chanatu znajdowała się w dolinie Aszłama-Depe, jednak z czasem, gdy dolina ta stała się zbyt ciasna dla dworu, wojska i czeladzi, przeniesiono ją na brzeg rzeczki Czuruk-Su. Syn Mengli Gereja, Adil-Sachib Gerej do roku 1551 rozbudowywał nowy pałac. Powierzchnia, na której stoi obecnie budowla, zajmuje ponad 4 ha, ale za panowania Adil-Sachiba Gereja była dużo większa. Do ogrodzenia i zachodnich wrót pałacu przylegały sady, za nimi znajdowały się łąki, a u podnóża niewielkiego wzgórza – duży cmentarz miejski. Pożar, który wybuchł w 1736 r., zniszczył większą część pałacu. Odbudowę rozpoczął chan Selamet Gerej (1737–43). Dalszy rozwój miasto zawdzięcza chanowi Krym Gerejowi (1758–69). W efekcie takiej kilkustopniowej rozbudowy powstała pewna całość architektoniczna, która stanowi mieszankę dekoracyjnych elementów różnych stylów. W mieście, w czasach jego największej prosperity,
znajdowały się 32 meczety, cerkiew grecka i ormiańska, prawosławny sobór Świętego Mikołaja, synagoga i karaimska kenesa.
Miejsca, które warto zobaczyć
Kompleks pałacowy chanów krymskich (ros. Ханский дворец [chanskij dwariéc], kr.-tatar. Chan-Saraj; ul. Riecznaja 133, www.hansaray.iatp.org.ua) to niewątpliwie jeden z najważniejszych zabytków, jakie ocalały na Krymie. Dojedziemy tu marszrutkami z oznaczeniem „T” i napisem „Староселье”, które co chwilę odjeżdżają z placu przed dworcem (1 UAH; należy zgłosić kierowcy, że jedziemy w dwariéc) lub przedpotopowym autobusem zwanym Ekspriés, który kursuje co godzinę na trasie: dworzec – następny plac za pałacem chanów (0,7 UAH). Pałac chanów przyciąga Tatarów z całego półwyspu – jest dla nich symbolem ich dawnej potęgi i świetności. Czynny jest w godz. 9.00–17.30, w sezonie zwykle przez cały tydzień, poza sezonem we wtorek i środę jest zamknięty. Wstęp kosztuje 14 UAH, dla uczniów i studentów 7 UAH, a w cenie jest przewodnik, który rozpoczyna wycieczkę, gdy zbierze się odpowiednia liczba chętnych.
Przechodząc most na rzece Czuruk-Su i wieżę bramną znajdziemy się na dawnym dziedzińcu gospodarczym pałacu. Tutaj znajdowały się stajnie, spichlerze, a także komnaty dla gości. W tej części pałacu stacjonowała chańska gwardia. Obecnie w jednym ze skrzydeł (przylegającym do bramy) urządzona jest dość ciekawa galeria malarstwa. Można tam zobaczyć piękne akwarele przedstawiające Bakczysaraj sprzed 50–80 lat pędzla takich malarzy jak: K.F. Bogajewskij, W.K. Janowskij, P.A. Szyillinowskij, A.P. Mogiliewskij. Patrząc na południe, zobaczymy błyszczącego na cokole czarnego T-34. Dominantą architektoniczną dziedzińca jest Wielki Meczet Chan- -Dżami.
Dla Tatarów krymskich jest to najważniejsza świątynia na całym półwyspie. Warto zwrócić uwagę, jak masywna bryła świątyni kontrastuje z dwoma wysmukłymi minaretami, zbudowanymi z kamiennych płytek. Od początku lat 90. ponownie rozbrzmiewa tu pięć razy dziennie modlitwa muezina (puszczana z magnetofonu). Obecny wygląd świątynia zawdzięcza chanowi Selametowi Gerejowi, który dokonał dzieła jej odbudowy po wielkim pożarze (1736). Wewnętrzna struktura meczetu wzorowana jest na bazylikach, w których dwie nawy boczne przylegają do nawy głównej. Zgodnie z tradycją Koranu brak tu jakichkolwiek obrazów, rzeźb i innych elementów zdobniczych, tak powszechnych w kościołach chrześcijańskich. Jedynymi ozdobami są ornamenty geometryczne.
W głównej części świątyni znajduje się mihrab oraz piękna drewniana kazalnica. Warto również zwrócić uwagę na bogato zdobioną lożę, przeznaczoną wyłącznie dla chanów. Przed wejściem do meczetu należy, na znak poszanowania tego miejsca, ściągnąć obuwie. Jeśli świątynia jest zamknięta, to trzeba kogoś poprosić o otwarcie („co łaska”).
Za meczetem kamienna furta wiedzie nas jakby do innego świata. Znajdujemy się na cmentarzu chanów. Wśród bujnej roślinności leży tu m.in. szesnastu władców Chanatu Krymskiego (XVI–XVIII w.). Warto zwrócić uwagę na prawdziwie mistrzowski kunszt rzeźbiarzy, którzy wykonali znajdujące się na cmentarzu grobowce. Szczególnie pięknie rzeźbione są sarkofagi, postumenty zaś zapisano cytatami z Koranu. Na wierzchołku prawie każdego nagrobka znajduje się kamienny turban, przypominający czaszę kielicha. Turbany te różnią się w zależności od tego, czy w grobowcu spoczywa kobieta czy mężczyzna.
Te „kobiece” mają w środku niewielkie zagłębienia, aby zbierała się w nich woda deszczowa, do której przylatują ptaki. To one modlą się do Allaha o zbawienie duszy kobiety (według Koranu bowiem niewieście nie wolno się samej modlić). Najpiękniejszy i najbardziej dojrzały w swej formie jest grobowiec ostatniego władcy chanatu, Krym Gereja.
Do najbardziej charakterystycznych grobowców, położonych na chańskim cmentarzu, należy otoczone wspaniałą arkadową rotundą, pochodzące z 1739 r., mauzoleum chana Mengli II Gereja. Wychodząc z cmentarza boczną furtą, możemy przedostać się na tyły Wielkiego Meczetu. Znajdziemy się wtedy na dawnym dziedzińcu wewnętrznym świątyni, a za następnym murem ukażą się nam charakterystyczne kopuły łaźni Sary-Gjozel. Architektura tej budowli nawiązuje bezpośrednio do wpływów tureckich. Zbudował ją chan Adił-Sachyb Gerej w 1532 r. jako łaźnię miejską. Była pewnego rodzaju elitarnym klubem, do którego schodzili się murzowie i bejowie chana. Istniało również osobne pomieszczenie dla kobiet. Łaźnia spełniała swoją funkcję do 1924 r.
Pora wejść do głównej części chańskiego pałacu. Przechodzimy przez bramę, za którą znajduje się „przedsionek” ogrodów chańskich. Przed nami jeden z najcenniejszych zabytków, jakie ocalały po pożogach wojennych w pałacu – Poselskie Wrota. Zbudował je architekt włoski Alevize Novi dla chana Mengli Gereja w 1503 r. Portal zadziwia wielkim kunsztem, ujawniając przy tym mocne wpływy europejskiego renesansu. Wyszukany profil wrót i doskonałość formy świadczą o wysokiej kulturze materialnej czasów pierwszych Gerejów. Do tej pory wśród historyków zajmujących się historią chańskiego pałacu trwają spory, gdzie pierwotnie były umieszczone te wspaniałe wrota. Prawdopodobnie pochodzą one z pierwszego pałacu chańskiego w Bakczysaraju, zbudowanego przez pierwszych Gerejów na terenie obecnego przedmieścia Aszłama.
Bocznym wejściem wchodzimy do Sali Dywanu. To tu w obecności chana odbywały się narady wojenne, tutaj też swe posiedzenia odbywał chański sąd. Obecny wygląd sali pochodzi z końca XVIII w. Z Sali Dywanu przechodzimy na Dziedziniec Fontann. Wśród zachowanych do dzisiejszego dnia wyróżniają się: Złota Fontanna oraz Fontanna Łez. Ta ostatnia wyciosana została z jednego kawałka marmuru w drugiej połowie XVIII w. Pierwotnie znajdowała się przy mauzoleum Dilary Bikecz, lecz na rozkaz Potiomkina przeniesiono ją w obecne miejsce. Fontanna stanowi wzruszającą pamiątkę po wielkiej żałobie chana Krym Gereja, spowodowanej śmiercią jego żony Dilary Bikecz.
Władca pragnął, aby pamięć po jego ukochanej przetrwała wieki, dlatego też polecił swemu nadwornemu artyście rodem z Persji, Omerowi, stworzyć fontannę, która zachwycałaby swym pięknem, ale równocześnie potrafiłaby oddać jego ból po stracie żony. Mistrz Omer stworzył rzecz niezwykłą. Kiedy uważnie i w skupieniu popatrzymy na całą marmurową kompozycję, odniesiemy wrażenie, jakby fontanna rzeczywiście cichutko płakała. Prośba chana została spełniona. Wielu poetów i malarzy szukało w tym miejscu natchnienia. Znalazł je choćby Adam Mickiewicz, który opisał fontannę w sonecie Bakczysaraj.
Jednym z pomieszczeń, które zachowało swój pierwotny klimat, jest altana letnia z piękną i bardzo delikatną w swej formie fontanną, zbudowaną na środku pokoju. Dookoła niej ułożone są wygodne kapy, na których w pozycji półleżącej odpoczywali goście i dwór chana. Kolorowe okna po trzech stronach sali oraz dyskretny szum wody tworzą niezapomniany nastrój.
Innym pomieszczeniem, do którego można wejść od strony Dziedzińca Fontann, jest mały pałacowy meczet, przeznaczony kiedyś jedynie dla chana i jego rodziny. Świątynia ta została zbudowana na przełomie XVII i XVIII w. Warto również wspomnieć, że na pierwszym piętrze pałacu znajdują się sale reprezentacyjne chana (m.in. przepiękny Złoty Gabinet z XVIII w.).
Osobnym kompleksem pałacowym jest dawny harem. Jego obecny wygląd jest efektem dość gruntownej przebudowy dokonanej w XIX w. Pierwotnie zespół haremowy obejmował o wiele większą powierzchnię i składał się z wielu pawilonów zbudowanych w otoczeniu bujnych ogrodów o pięknych kaskadach, fontannach i altankach. Do dziś zachował się tylko jeden drewniany budynek z okratowanymi oknami i bawialnią na piętrze.
Z ogrodów haremowych dość dobrze widać Sokolą Basztę, która strzegła haremu przed niepowołanymi gośćmi. Jej kwadratowa podstawa jest kamienna, zaś ośmioboczną wieżę zbudowano z drewna. Między zespołem haremowym a główną częścią pałacu położone są dawne chańskie sady. Do XIX w. w tym miejscu istniał system basenów i fontann. Cała powierzchnia sadów tonie w zieleni bluszczy i barwach kwiatów. Ciszę panującą w tym miejscu rozprasza jedynie śpiew ptaków. Wracając na dziedziniec gospodarczy, możemy udać się w górę niewielkiego parku, aby dojść do małego pałacyku Katarzyny II. Budowla ta została przebudowana specjalnie z okazji przyjazdu do Bakczysaraju carycy Katarzyny II, gdyż pałac chański wydawał się zbyt barbarzyński dla monarchini Rosji. Obecnie w salach pałacyku urządzone jest skromne muzeum wnętrz.
Idąc dalej, dochodzimy do bocznej bramy kompleksu pałacowego. Już za jej wrotami znajduje się mauzoleum Dilary Bikecz. Jest to budowla powstała na planie ośmiokąta. Jej położenie poza ogrodami haremowymi spowodowane jest faktem, iż żona chana nie była muzułmanką. Jej imię wyryte na mauzoleum brzmiało Dilara Bikecz, nie ma jednak pewności, kim naprawdę była. Istnieją dwa podania związane z historią małżonki władcy Krymu. Jedno mówi, że była to Maria Potocka, która została porwana do haremu przez oddziały tureckie w XVIII w. Zakochany chan Krym Gerej nie mógł niestety cieszyć się swoją miłością, ponieważ Polka odrzucała jego adoracje. Działała z taką determinacją, że postanowił się nad nią ulitować i uwolnić. Maria jednak, wzruszona jego wielką miłością, odwzajemniła uczucie i została z chanem aż do swojej śmierci.
Inna legenda opowiada o Gruzince Zerfi. Zamieszkiwała ona wraz ze swoją bogatą rodziną na Kaukazie i miała adoratora Seida. Niestety był on człowiekiem ubogim i mimo miłości, jaką pałała do niego Zerfi, jej rodzina nie wyraziła zgody na ślub. Seid był jednak bardzo cierpliwy i codziennie przynosił swojej ukochanej gałązkę oliwną. W końcu uznano go za narzeczonego Zerfi. Wtedy jednak dziewczyna nieoczekiwanie została porwana do haremu chana Hadżi-Selima Gereja. Seid szukał swojej ukochanej przez wiele lat, aż w końcu dowiedział się o umierającej żonie chana. W przebraniu lekarza dostał się do pałacu. Zobaczył się z nią wtedy ostatni raz, bo nic już nie mogło jej pomóc. Zerfi umarła, a Seid z rozpaczy się otruł. Gdy wieści o tym dotarły do chana, wzruszył się bardzo i nakazał wybudować swojej małżonce wspaniały grobowiec. Zabronił też wówczas wprowadzać do haremu niewiasty wbrew ich woli. Sam władca poszukiwał ukojenia w religii, wcześniej odrzuciwszy tron sułtański i w końcu został uznany za świętego.
Okolice
Po zwiedzeniu siedziby chanów krymskich proponujemy wsiąść w marszrutkę nr 2 i dojechać do końca linii, aby zwiedzić skalne miasto i klasztor (po drodze po lewej stronie, w górze, bakczysarajskie SFINKSY – osobliwe formy skalne). Jeśli poruszamy się samochodem, to trzeba go będzie tu zostawić.
Uwaga, nawet jeśli nie zdecydujemy się na skorzystanie z płatnego parkingu, to i tak możemy zostać zmuszeni do zapłacenia za postój (do 5 UAH). Od parkingu asfaltowa droga prowadzi przez 5 min w górę do klasztoru, wzdłuż doliny Mariam-Dere. Zaraz na jej początku mijamy stragany z pamiątkami oraz budkę przewodników po Czufut-Kale, gdzie można przy odrobinie szczęścia spotkać przewodnika polskojęzycznego (który prywatnie uważa Polaków za naiwniaków i idiotów, ale po polsku mówi bardzo ładnie; 35 UAH, grupy powyżej 20 osób bezpłatnie).
USPIEŃSKIJ MONASTYR (Успенский монастырь, Klasztor Zaśnięcia NMP) jest jednym z najstarszych tego typu obiektów na Krymie. Choć nie ma pewnych danych o jego początkach, najprawdopodobniej powstał na przełomie VIII i IX w. – wtedy na Krymie pojawiły się większe grupy chrześcijańskich mnichów z Bizancjum. Co ciekawe, po wkroczeniu na Krym Tatarów, kiedy wiele klasztorów przestało funkcjonować, ten przetrwał. W XV w. stał się on centrum prawosławia na półwyspie (był rezydencją metropolity).
Działał do roku 1778, do momentu, kiedy to jeszcze przed ostatecznym i oficjalnym zagarnięciem Krymu przez Rosję władze rosyjskie przesiedliły chrześcijańską ludność półwyspu na tereny położone na północ od Morza Azowskiego. Od połowy XIX w. w czasie odrodzenia chrześcijaństwa na Krymie, klasztor znowu zaczął działać. Wzniesiono wówczas trzy nowe cerkwie, wykuto kolejne cele i wyremontowano już istniejące. Ściany nad oknami zostały ozdobione wizerunkami świętych. W początkach XX w. nastąpił rozkwit klasztoru – wówczas kompleks składał się już z pięciu cerkwi i licznych zabudowań. Drugi raz kres życiu klasztoru położyli w 1921 r. „ludzie radzieccy”. Zamknięty i opuszczony popadał w ruinę. Główna cerkiew klasztoru została częściowo odrestaurowana, a w 1993 r. ponownie otwarto tu męski klasztor.
W monastyrze znajduje się małe stoisko, na którym można kupić, m.in. kasety magnetofonowe. Godne polecenia są nagrania pieśni w wykonaniu miejscowych mnichów. Przy klasztorze znajduje się też kranik ze świętą wodą (patrząc na objuczone plastikowymi butelkami panie można odnieść wrażenie, że to główny cel pielgrzymek do tego miejsca), więc jeśli zamierzamy dalej wędrować, warto z niego skorzystać.
Droga od klasztoru zmienia się w drogę gruntową, mijamy najpierw radziecki cmentarzyk, potem pozostałości tekie klasztoru derwiszów i muzułmańskiego cmentarza, aż po ok. 15 min docieramy pod znajdujące się na górze po lewej stronie ruiny Czufut--Kale. Przed wejściem można zejść do odkrytej całkiem niedawno głębokiej studni (płatne osobno).
CZUFUT-KALE (Чуфут-кале [czufút-kalié]; bilet wstępu: 10 UAH, szkolny – 5 UAH, wystarczy polska legitymacja studencka lub uczniowska) jest najlepiej zachowanym i najłatwiej dostępnym z krymskich skalnych miast. Nie wiadomo dokładnie, kiedy powstało. Istnieją co do tego olbrzymie rozbieżności – jedni powstanie miasta datują na wiek VI (mieliby je wtedy założyć Goto-Alanowie), inni na wiek X–XII. Nieznana jest również pierwotna nazwa.
Niewątpliwie jednak miasto było ważnym centrum rzemieślniczo-handlowym. W 1299 r., podczas najazdu wojsk Nogaja, najeźdźcom udało się za pomocą machin oblężniczych rozbić część muru, wedrzeć się do środka i wybić prawie wszystkich mieszkańców. W czasach chanatu miasto stało się twierdzą tatarską i otrzymało nazwę Kirk-Er (lub Kirk-Or). W tutejszych podziemiach przetrzymywano ważnych więźniów chana, a samo miasto pełniło funkcję stolicy Chanatu Krymskiego (XV w.). Mieszkali w niej pierwsi chanowie – Hadżi Gerej i Mengli Gerej.
Ranga stolicy skłaniała przedstawicieli różnych nacji i religii do osiedlania się w tym miejscu i wkrótce ludność miasta tworzyli muzułmanie, chrześcijanie i Karaimi. Osiedleni po wschodniej stronie murów, wznieśli oni w XV w. nową obronną ścianę wschodnią oraz trzy wieże, powiększając w ten sposób twierdzę. Karaimi pozostali w niej również po przeniesieniu się Tatarów do Bakczysaraju (XVI w.). Wówczas miasto otrzymało nazwę Czufut-Kale, co się tłumaczy jako „Żydowska Twierdza”. Karaimi mieszkali tu aż do lat 70. ubiegłego stulecia, osiedlając się następnie także w innych miastach Krymu.
Obecnie pozostałości miasta, choć bardzo zrujnowane, nadal robią duże wrażenie. Zachowało się mauzoleum Dżanike-Chanym (córki chana Tochtamysza, matki Hadżi Gereja) z 1437 r. Zobaczyć można także ruiny meczetu z połowy XIV w. Z zabytków kultury karaimów zachowały się dwa domy modlitewne – kenesy (z XIV i XVIII w.) oraz dom, w którym mieszkał karaimski uczony, A. Firkowicz (1786–1874), badacz dawnych rękopisów. Działa tu również restauracja, w której można spróbować specjałów karaimskiej kuchni. Ponadto można tu obejrzeć pozostałości po murach obronnych: Burunczakskij Mur oraz środkowe i wschodnie mury obronne, a także Kiczik-Kapu – małe (południowe) wrota. Jest także studnia Kopka-Kuju, ruiny łaźni, pozostałości domów karaimskich oraz kompleks pieczar Czausz-Kobasy.
W górnej części znajdującej się u podnóża miasta skalnego Doliny Jozafata (ok. 800 m od skrętu w kierunku miasta skalnego Czufut-Kale) znajdziemy największą na świecie nekropolię karaimską. Jest to miejsce pielgrzymek Karaimów z całego świata.
W ewentualnej drodze powrotnej w kierunku Symferopola warto zatrzymać się w oddalonej o 10 km od Bakczysaraju wiosce SKALISTOJE (ros. Скалистое, ukr. Скелисте). Jej okolice również obfitują w pamiątki archeologiczne. W jaskini Szajtan-Koba znaleziono stanowisko człowieka pierwotnego sprzed 100–40 tys. lat, zaś w okolicach góry Bakła znajdują się: skalne miasto Bakła (V–VIII w.), kompleks jaskiniowego monastyru z grobami z VIII–IX w. oraz pozostałości osady istniejącej od VIII do XV w.
_ Źródło: Bezdroża _