Barokowy pałac może być twój

W barokowym pałacu w Turawie, niedaleko Opola, od 1949 do 2011 był dom dziecka. Obecnie obiekt stoi pusty. Posiadłość rodziny von Loewenkron, a później von Garnier, o ciekawej historii i pięknie położona w centrum wsi, otoczona kilkunastohektarowym parkiem, została wystawiona na sprzedaż. Pałac wciąż zachował ślady dawnej świetności , w tym przebogatą elewację, ciekawy układ pomieszczeń i zabytkowe stiuki.

Obraz

W barokowym pałacu w Turawie, niedaleko Opola, od 1949 do 2011 był dom dziecka. Obecnie obiekt stoi pusty. Posiadłość rodziny von Loewenkron, a później von Garnier, o ciekawej historii i pięknie położona w centrum wsi, otoczona kilkunastohektarowym parkiem, została wystawiona na sprzedaż. Pałac wciąż zachował ślady dawnej świetności , w tym przebogatą elewację, ciekawy układ pomieszczeń i zabytkowe stiuki.

Przetarg zostanie rozstrzygnięty 14 czerwca 2012 o godz. 10.00. Cena wywoławcza to 2.700.000,00 zł., która podlega ustawowemu obniżeniu o 50%. Warunkiem koniecznym do przystąpienie do przetargu jest przedstawienie programu rekonstrukcji i renowacji uzgodnionego z wojewódzkim konserwatorem zabytków.

Pierwszą budowlą na miejscu dzisiejszego pałacu był zameczek myśliwski, który zbudowali książęta opolscy. Później zameczek przechodził z rąk do rąk aż do roku 1712 kiedy dobra turawskie nabył Martin Scholz von Loewenkron, który w 1730 roku rozpoczął budowę obecnego pałacu. Później Turawę przejęła pochodząca z Francji rodzina von Garnier. Stało się to po małżeństwie pomiędzy Anną Barbarą von Garnier, a Józefem von Loewenkron. W XIX w. Karl hrabia von Garnier przeprowadził gruntowną rozbudowę i remont pałacu. W 1937 roku rodzina przekazała pałac na sierociniec, a w 1949 zorganizowano tam Dom Dziecka w Turawie. W budynku do dziś zachowała się sala balowa ze złoconymi, rzeźbionymi, dębowymi drzwiami, neorenesansowy kredens, marmurowe kominki, barokowe szafy biblioteczne, złocone dekoracje ścian, dekoracyjne piece kaflowe, oraz stiuki w sali kredensowej.

Pałac jest w dobrym stanie technicznym: mury są suche, dach nie przecieka, a Starostwo Powiatowe w Opolu w okresie zimy dogrzewa obiekt, żeby nie dopuścić do przemarzania i zawilgocenia murów. W pałacu jest też całodobowa ochrona.

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru