Białowieski Park Narodowy zaprasza turystów na rykowisko. Można nasłuchiwać od zmroku do świtu
Przez półtora miesiąca turyści mogą przebywać określonych miejscach Białowieskiego Parku Narodowego w wydłużonych godzinach. Umożliwi to obserwację rykowiska, czyli godów jeleni.
Od 1 września do połowy października turyści mogą przyjeżdżać w okolice Kosego Mostu już od godz. 4 rano, gdy jest jeszcze ciemno i mogą przebywać w lesie do godziny 23. Odgłosów samców jeleni można nasłuchiwać od zmroku do świtu - zachęca park na swojej stronie internetowej.
W trakcie rykowiska samce jeleni wydają głośne odgłosy, zaczynając tuż przed zachodem słońca, a kończąc o świcie. Przez całą noc potężny, basowy ryk rozlega się echem na wiele kilometrów po okolicy.
Wydłużone godziny pobytu obowiązują w północnej części Obrębu Ochronnego Rezerwat Białowieskiego PN, czyli na parkingu przed Kosym Mostem, na Kosym Moście, na szlaku prowadzącym do ostoi żubrów "Kosy Most" i w tej ostoi w części ogrodzonej platformą obserwacyjną.
"Mając na uwadze bezpieczeństwo turystów oraz maksymalne ograniczenie niepokojenia zwierząt przypominamy, że nie wolno wychodzić poza ogrodzenie ostoi żubrów, znajdujące się wokół platformy obserwacyjnej, oraz schodzić ze szlaku" - podaje park i apeluje jednocześnie, by obserwatorzy zachowali ciszę i nie przeszkadzali zwierzętom. Zorganizowane grupy mogą przebywać tylko pod opieką licencjonowanego przewodnika.
Swoją akcję społeczną związaną z rykowiskiem, od 14 do 30 września organizują w Puszczy Białowieskiej ekolodzy ze Stowarzyszenia Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot. Odbędzie się ona po raz ósmy i ma zwrócić uwagę na to, że rykowisko to atrakcja przyrodnicza - "czas dla jeleni, a nie dla myśliwych".
"Odstrzał jeleni w tym wrażliwym okresie to potężne zakłócenie ich biologii, dlatego postulujemy o objęcie ich w tym czasie ochroną i zaprzestanie organizowania polowań podczas rykowiska (...) Miłośnicy przyrody codziennie ruszają w teren z lornetkami, aparatami fotograficznymi oraz przewodnikami do oznaczania tropów zwierząt" - apeluje stowarzyszenie.
W tym roku akcja ma być połączona z działaniami na rzecz puszczy w związku z prowadzoną tam wycinką, przeciwko której protestują ekolodzy. 11 września sprawą Puszczy Białowieskiej będzie się zajmował Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Pod koniec lipca Trybunał podjął decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej na obszarach chronionych. To środek tymczasowy, o który wnioskowała Komisja Europejska. Ministerstwo Środowiska nie zaprzestało wycinki, a w odpowiedzi do Trybunału Sprawiedliwości UE napisało na początku sierpnia, że wstrzymanie wycinki w Puszczy Białowieskiej, jak tego chce KE, spowoduje szkody w środowisku o szacowanej wartości 3,2 mld zł.
Zobacz, jak stado jeleni przecięgło drogę rowerzystom.
Resort środowiska podkreślił, iż jego działania są zgodne z przepisami dyrektyw ptasiej i siedliskowej, a nawet niezbędne dla ochrony przyrody. Przeciwnego zdania jest KE, która rozpoczęła procedurę o naruszenie prawa unijnego w Polsce, twierdząc, że te regulacje nie są przestrzegane. Obie dyrektywy są podstawą europejskiego programu Natura 2000.