Buszował po Lizbonie. Mieszkańcy byli przerażeni

Portugalskie służby policyjne dokonały w środę 31 lipca br. nietypowej interwencji. Funkcjonariusze ujęły buszującego po mieście... kangura. Zwierzę skakało od kilku dni po stołecznej aglomeracji, wprawiając w przerażenie zarówno mieszkańców, jak i turystów.

Naturalnym środowiskiem kangurów jest AustraliaNaturalnym środowiskiem kangurów jest Australia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU

Okaz nietypowego w Portugalii gatunku, jak podała w środę wieczorem portugalska obrona cywilna, został schwytany dzięki mieszkańcom podlizbońskiej miejscowości Aroeira, którzy przekazali służbom dokładne dane o miejscu pobytu kangura.

Kangur na ulicach Lizbony

O ile zobaczenie kangura w Australii nie zaskoczy nikogo, to w europejskiej stolicy spotkanie tego zwierzaka na wolności faktycznie wywołuje spore zaskoczenie. Cytowani przez lokalne media mieszkańcy stolicy Portugalii i okolicznych miejscowości podkreślali, że widok skaczącego po ich ulicach zwierzaka nie tylko ich zaskoczył, ale również przestraszył.

"Otrzymaliśmy szereg zgłoszeń o skaczącym po ulicach kangurze od przestraszonych mieszkańców. Bali się, że zwierzę może doprowadzić do wypadku drogowego" - przekazało dowództwo portugalskiej żandarmerii w komunikacie. Mieszkańcy obawiali się także, że zwierzę zaatakuje kogoś z nich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny nad morzem mogą dać po kieszeni. Pluszowa maskotka nawet za 150 zł

Zwierzę zostało schwytane

W środę 31 lipca br. grupa żandarmów i pracowników ds. ochrony przyrody w końcu złapała egzotycznego przybysza. Kangur został uśpiony i przetransportowany do jednej z klinik weterynaryjnych. Jego stan zdrowia określany jest jako dobry. Przedstawiciele żandarmerii przekazali mediom, że starają się ustalić jak kangur trafił do Lizbony, a także znaleźć jego właściciela.

Wcześniej kangur widziany był w kilku wsiach gminy Almada, a także przy popularnej wśród turystów plaży Fonte da Telha, gdzie znajduje się m.in. klub golfowy.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru