Cejrowski stanie przed sądem za znęcanie się nad żółwiem. "Chwilę po zakończeniu nagrania został zabity"
Dwa zawiadomienia zostały złożone w prokuraturze w sprawie znanego podróżnika. Jedno dotyczy znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzęciem, a drugie nawoływania do przestępstwa. Obu czynów Wojciech Cejrowski miał dopuścić się w programie "Boso przez świat", gdy stał na żółwiu.
Wojciech Cejrowski 
Podróżnik Wojciech Cejrowski znany jest szerszej publiczności dzięki autorskiemu programowi "Boso przez świat". Słynie też z wielu kontrowersyjnych poglądów i działań. W jednym z odcinków nagranych w Wenezueli wywołał spore oburzenie wśród internautów i opinii publicznej.
Cejrowski stanął na żółwiu
Zdaniem Cejrowskiego skorupa żółwia jest tak wytrzymała, że można na niej stać. Co więcej, uważa, że gad nie poczułby nawet przejeżdżającego po nim samochodu. W programie, który można było zobaczyć w telewizji w grudniu ubiegłego roku, wspominał także, jak jego nauczycielka przyrody stawała na zwierzęciu, a "dzieci słuchały, czy żółw trzaśnie".
Podróżnika skrytykowali wówczas nie tylko internauci, ale i liczni specjaliści, m.in. biolog z Uniwersytetu Wrocławskiego Robert Maślak. Na Twitterze opublikował zdjęcie pękniętej skorupy żółwia i podkreślił, że Wojciech Cejrowski minął się z prawdą.
"Skorupa żółwi jest wrażliwa na dotyk, ból, temperaturę, wibracje i przewodzi dźwięki. Cejrowski wygaduje bzdury, że żółwie nie czują" - napisał w poście.
Sprawa zgłoszona do prokuratury
Na zdarzenie stanowczo zareagowała Fundacja Ludzie Przeciw Myśliwym, która zgłosiła sprawę do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście. poinformowała o tym w poście w mediach społecznościowych.
"W zawiadomieniu podnosimy, że Wojciech Cejrowski dopuścił się znęcania nad żywym zwierzęciem oraz dopuścił się również przestępstwa, które polegało na publicznym pochwalaniu czynu zabronionego czyli zachęcał innych do krzywdzenia bezbronnych zwierząt" - czytamy w poście. - "Z naszych informacji wynika, że żółw na którym w swoim programie stawał Cejrowski, chwilę po zakończeniu nagrania został zabity".
Źródło: Fundacja LPM
