Dionizy Zaremba - rosyjski człowiek numer 1 w Ameryce
Był pierwszym Polakiem, który opłynął ziemię. Dokonał tego zresztą dwukrotnie. Ale to nie największy z jego czynów. Ten podróżnik odkrył szereg wysp na Morzu Beringa i jako pierwszy geograf na świecie, podał szczegółowy opis Alaski. W 1797 roku (dokładnej daty nie znamy) urodził się Dionizy Zaremba, polski podróżnik i odkrywca, a także żeglarz – kapitan pierwszej rangi - w służbie rosyjskiej.
Po ukończeniu szkoły morskiej, w latach 1816-1818 pływał na statku Kompanii Rosyjsko-Amerykańskiej ”Suworow”. Później, w roku 1827 i 1831 dwukrotnie opłynął kulę ziemską - po raz pierwszy na statku ”Ochock”, a po raz drugi – na ”Urupie”. Przygodę swojego życia przeżył jednak dopiero w w latach 1834-1838, gdy badał gruntownie Alaskę, albo raczej Rosyjską Amerykę.
Mało kto już dzisiaj pamięta, że od połowy XVIII wieku Rosjanie zaczęli kolonizować zachodnie połacie Ameryki Północnej – od wysuniętej najbardziej na północ Alaski aż po Kalifornię. O ile pobyt w tej ostatniej był przejściowy i ograniczył się terytorialnie do Fortu Ross, rosyjskiej stanicy znajdującej się na północ od obecnego San Francisco, to Alaska należała do Imperium Rosyjskiego przez wiele dziesięcioleci.
Sprzedał Fort Ross Amerykanom
Dionizy Zaremba był w XIX wieku prawdziwym ”rosyjskim człowiekiem numer 1” w Ameryce. Znał ją jak własną kieszeń, wykonując wiele poufnych zadań na rzecz carskiego rządu. To właśnie Zaremba, jako pełnomocnik Rosyjsko-Amerykańskiej Kompanii, reprezentował stronę rosyjską w sprzedaży Fortu Ross sławnemu pionierowi osadnictwa amerykańskiego Johnowi Sutterowi. Sprzedaż Fort Ross Stanom Zjednoczonym zakończyła definitywnie rosyjską obecność w słonecznej Kalifornii.
Transakcja, którą przeprowadził Dionizy Zaremba nastąpiła w kilka lat po jego ekspedycji na Alaskę, w czasie której badał między innymi Wyspy Aleuckie oraz znajdujący się przy południowych wybrzeżach Alaski Archipelag Aleksandra. Na cześć naszego rodaka jedna z wysp tego archipelagu nazwana została jego nazwiskiem. Wyspa Zaremby należy do jednych z największych w Archipelagu Aleksandra (nazwa upamiętnia cara Aleksandra II) - ma 478 km kwadr. powierzchni.
Kraina lodu, okazała się krainą złota i ropy
Kilkuletni pobyt na Alasce zaowocował szczegółowym opisem tej krainy i mapami sporządzonymi przez naszego podróżnika. Nie zawierały one jednak mapy geologicznej tego obszaru. Gdyby tak było, to uznana w ówczesnym świecie za bezużyteczną lodową pustynię kraina, nie byłaby sprzedana – w 1867 roku – przez Rosję Stanom Zjednoczonym. Rząd carski zażyczył sobie, za ten przyszły największy stan USA, kwotę 7,2 mln dolarów. Transakcja doszła do skutku mimo oporu amerykańskiego społeczeństwa, które nie widziało większego sensu wyrzucania pieniędzy na zakup „lodu”. Dopiero odkrycie na tym terytorium bogatych złóż złota, a potem także ropy naftowej zmieniły pogląd Amerykanów na zakup Alaski.
Dionizy Zaremba już jednak wówczas nie żył. Sen o rosyjskiej Ameryce spoczął w grobie jeszcze wcześniej od niego.