Długi weekend w Zakopanem. Na wjazd na Kasprowy trzeba czekać kilka godzin

Aby tradycji stało się zadość, przedstawiamy zdjęcia tłumów czekających na przejazd kolejką linową na Kasprowy Wierch. To już kultowa scena. Turyści stoją tam nawet po 5 godzin. Szybciej byłoby iść pieszo, ale komu się chce?

Kolejka na Kasprowy Wierch to wakacyjna tradycja. Co roku ne brakuje chętnych
Źródło zdjęć: © WP.PL
Monika Sikorska
257

Brzmi jak absurd, ale chętnych nie brakuje. Armagedon w Zakopanem to już wakacyjna tradycja. Najbardziej zdeterminowani stoją w kolejce od wczesnych godzin rannych. I ci mogą mieć pewność, że dziś wjadą na szczyt. - Przepustowość w sezonie wynosi 180 osób na godzinę, a pracujemy od godz. 8:00 do 18.30.

Jesteśmy w stanie przewieźć dziennie tyle osób, na ile pozwala nam ta przepustowość - mówi w rozmowie z WP Luiza Rosłon z biura prasowego PKL. W ubiegłe wakacje najwyższe polskie góry odwiedziło 1 mln 640 tys. osób. To rekord frekwencji. W tym roku może być podobnie.

Obraz
© WP.PL

Od lat wiosną i latem zainteresowanie wjazdem koleją linową na Kasprowy Wierch przerasta wszelkie oczekiwania. Najgorzej jest w majówkę i w długie weekendy. PKL obowiązują godzinowe limity wwozu turystów na górę, co w sezonie oznacza absurdalnie długi czas oczekiwania *na wjazd. Dlatego nierzadko wynosi on nawet * kilka godzin. Ale turyści mają stalowe nerwy i niezwykle wysokie oczekiwania wobec swoich wakacji w górach. "Grażyna, no ale koleją linową to my musimy się przejechać” – powiedział niejeden Janusz wakacji i ruszyli w stronę kilometrowej kolejki. A wy jak spędzacie wakacje w Zakopanem? Też stoicie?

Obraz
© WP.PL

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Zakopane tylko dla bogatych? Ceny szybują w górę

Wybrane dla Ciebie

Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nocna prohibicja na czas wakacji. "Zobaczymy, jaka będzie reakcja turystów"
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Nowe opłaty dla turystów. Wejdą w życie już 1 lipca
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa
Plaga w austriackim mieście. Spór o szczury i gołębie trwa
Czy hotelowe szampony są bezpieczne? Ekspertka radzi, na co zwrócić uwagę
Czy hotelowe szampony są bezpieczne? Ekspertka radzi, na co zwrócić uwagę
Korki i pełne parkingi. Polacy szturmują jedno miejsce w Tatrach
Korki i pełne parkingi. Polacy szturmują jedno miejsce w Tatrach
Zjedli śniadanie w Disneylandzie. Gdy otrzymali rachunek zaniemówili
Zjedli śniadanie w Disneylandzie. Gdy otrzymali rachunek zaniemówili
Turystom puszczają hamulce. Chaos i bójki w popularnym kurorcie
Turystom puszczają hamulce. Chaos i bójki w popularnym kurorcie
Panika wśród turystów. Przez przepowiednię boją się wyjeżdżać
Panika wśród turystów. Przez przepowiednię boją się wyjeżdżać
Zaskakujące miasto w Europie. Bilety za mniej niż obiad w Warszawie
Zaskakujące miasto w Europie. Bilety za mniej niż obiad w Warszawie
Huragan uderzył w Meksyk. "Mam 64 lata i nigdy czegoś takiego nie widziałem"
Huragan uderzył w Meksyk. "Mam 64 lata i nigdy czegoś takiego nie widziałem"
Wyjątkowe wydarzenie nad Wisłą. Wstęp darmowy
Wyjątkowe wydarzenie nad Wisłą. Wstęp darmowy
Czyha na urlopowiczów. "Nie krzycz. To nie pomoże. Ona nie zna litości"
Czyha na urlopowiczów. "Nie krzycz. To nie pomoże. Ona nie zna litości"