Dubaj - przyszłość z krainy 1001 nocy

Pierwotnym źródłem zarobku mieszkańców dzisiejszego Dubaju było pozyskiwanie pereł i handel nimi. Przypływające tu statki kupców docierały następnie na Daleki Wschód. W drodze powrotnej zabierano jedwab, porcelanę, przyprawy, herbatę. Wiek XX stał się okresem największej szansy, gdy odkryto złoża ropy naftowej. W 1971 powstały Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Zdecydowaliśmy się skorzystać z bazy leżącej nad samym Oceanem Indyjskim w prowincji Khor Fakkan. Mówiąc szczerze, o dużym wyborze baz trudno tu mówić. Tak czy inaczej baza nad samym brzegiem morza jest przekonująca.

Poza zwiedzaniem i podziwianiem wspaniałości Środkowego Wschodu - naszym celem było nurkowanie. Centra nurkowe w Dubaju, a wcale nie jest ich dużo, raczej nie oferują nurkowań w Zatoce Perskiej. Owszem, w ofertach figurują takowe, ale są to głównie tech-dives dla wąskich grup zainteresowanych.

Reasumując, nie można porównać nurkowań z tymi w Morzu Czerwonym. Odcień wody raczej w kierunku szmaragdu, korale nieco mniejsze i w innej kolorystyce. Jakość wody zdecydowanie wiatrozależna, czasami można spotkać się z dość mocnym prądem.

Nurkowanie w polecanej przez wszystkich jaskini to dość ciekawe miejsce, po szerokim wejściu rozdziela się ona na dwa zwężające się korytarze w kształcie litery Y o dość mocno rozpiętych ramionach. Nurkowanie godne polecenia.

Następnego dnia znów wspaniały Musandam. Tym razem White Rock i Octopus Rock. Nurkowanie zbliżone do wczorajszego. Powrót do portu o zachodzie słońca.

W ostatnim dniu nurkowania powróciliśmy do Khor Fakkan. Tym razem Shark Reef i Coral Garden. Poza krwistymi koralami i kamienistym ukształtowaniem dna po raz pierwszy widziałem taniec mątwy, która wcale nie uciekała przed naszym instruktorem, lecz przez dłuższą chwilę stanowili całkiem udaną parę.

Duże zmiany środowiskowe w strefie przybrzeżnej wpływają na strefę litoralu. Świat zwierzęcy zbliżony, lecz mocniej odłowiony. Zdecydowanie mniej zaawansowana infrastruktura dla nurków przy stosunkowo wyższych cenach, ale za to mniejsze zagęszczenie ruchu nurkowego.