W PodróżyEksperci alarmują. Woda w Atlantyku ciepła jak w lipcu

Eksperci alarmują. Woda w Atlantyku ciepła jak w lipcu

Tegoroczny sezon huraganowy może mieć wyjątkowo gwałtowny przebieg. Wszystko za sprawą niespotykanych dotąd temperatur wody w Oceanie Atlantyckim. Osiągnęły one w lutym wartości typowe dla lipca. Konsekwencje mogą być przerażające.

Wyjątkowo ciepła woda w Oceanie Atlantyckim może wzmocnić aktywność huraganów
Wyjątkowo ciepła woda w Oceanie Atlantyckim może wzmocnić aktywność huraganów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Artsiom P
oprac. KASW

Eksperci z Accuweather badający zjawiska pogodowe uważają, że wyjątkowo wysokie temperatury oceanu o tej porze roku to niezwykle niepokojące zjawisko. Mówią o tym w kontekście nadchodzącego sezonu huraganowego, który może okazać się wyjątkowo aktywny.

- Chociaż sezon huraganów na Atlantyku oficjalnie rozpoczyna się dopiero 1 czerwca, istnieją już "poważne i rosnące obawy" co do nadchodzącego sezonu - ostrzega główny meteorolog AccuWeather Jonathan Porter.

Temperatura wody jak w lipcu

Jednym z głównych czynników decydujących o aktywności huraganów jest temperatura powierzchni wód morskich. Aby doszło do powstania tropikalnej formacji, woda musi mieć co najmniej 26 st. C. Tymczasem już teraz Morze Karaibskie i Zatoka Meksykańska rozgrzane są do 27-28 st. C. To wartości typowe dla połowy lipca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Podróżnik obala mity na temat Egiptu. "Wystarczy wyjść poza turystyczne dzielnice"

W ostatnich latach często zdarzało się, że pierwsze burze huraganowe tworzyły się przed typowym początkiem sezonu. Według ekspertów, w tym roku może być podobnie. Wpływ na to ma mieć poza wyższą niż zwykle temperaturą wody w Oceanie Atlantyckim również zmiana anomalii pogodowej z El Nino na La Nina.

Anomalia pogodowa

La Nina to anomalia pogodowa, która powoduje, że temperatura powierzchni Oceanu Spokojnego w okolicach równika jest niższa od przeciętnej. Wpływa na to wzmożona aktywność pasatów, które wydobywają chłodne wody głębinowe na powierzchnię oceanu. Ze względu na zależności między oceanem a atmosferą, zmienia się położenie tak zwanego prądu strumieniowego, co może wpływać na aurę na całym świecie.

Jeśli taki stan utrzyma się do wiosny, będzie to sygnał, że nadchodzący sezon huraganowy może okazać się wyjątkowo aktywny, co oznacza zarówno zwiększenie liczby tworzących się huraganów, jak i wzmożenie ich niszczycielskiej siły.

Jak ostrzegają analitycy zjawisk atmosferycznych, najbardziej narażone na wcześniejsze uderzenia huraganów będą okolice wybrzeża Zatoki Perskiej i wybrzeża Atlantyku w okolicach Teksasu.

AccuWeather opublikuje w marcu pełną prognozę sezonu huraganów na Atlantyku na rok 2024.

Źródło: accuweather

Źródło artykułu:WP Turystyka
w podróżyhuraganocean atlantycki

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (15)