Ekwipunek na wycieczkach jedniodniowych
Odpowiednio dobrany ubiór jest kluczowym elementem wyposażenia narciarza, zapewniającym komfortową i bezpieczną wędrówkę. W warunkach intensywnego wysiłku, z jakim związana jest każda wycieczka narciarska, organizm człowieka produkuje znaczne ilości ciepła i potu. Dlatego, mimo mrozu, często łatwiej na trasie o przegrzanie niż zmarznięcie.
Do tego ostatniego dochodzi przede wszystkim podczas dłuższych postojów, a głównymi czynnikami potęgującymi wrażenie zimna są wilgoć przylegających do ciała ubrań i niedostateczna osłona przed wiatrem. Należy zatem unikać typowych, łatwo nasiąkających tkanin w rodzaju bawełny lub flaneli – w krótkim czasie magazynują one dużą ilość wody, schną zaś bardzo długo i „niechętnie”. Z tych samych względów odradza się spodnie z materiałów typu dżins lub podobnych.
Wspomnianych wad nie mają szeroko dostępne na rynku tkaniny „aktywne” i to z nich właśnie powinniśmy skompletować naszą odzież. Sprawdzony zestaw składa się z cienkiej „oddychającej”, dobrze przylegającej do ciała bielizny (Rhovyl’Up. Rhovyl’On, Powerstretch, Polartec Power Dry, Polartec 100 itp.), grubszej bluzy polarowej (Polartec 200 lub 300, dwuwarstwowy Polartec BiPolar, trójwarstwowy Polartec Windstopper itp.) oraz tworzących warstwę zewnętrzną, odpornych na deszcz, śnieg i wiatr spodni i kurtki wykonanych z którejkolwiek dostępnej na rynku membran (Gore-Tex, Sympatex, Texapore, Powertex, Aquatex, Supra-Tex itp.).
Należy pamiętać, że taki zestaw odzieży „aktywnej” działa tylko wtedy, gdy jest kompletny, tzn. np. pożytek z „oddychającej” kurtki będzie nikły, jeśli pod spód założymy zwykły podkoszulek i flanelową koszulę. „Aktywna” bielizna ma za zadanie odprowadzić pot z powierzchni skóry w postaci ciekłej i odseparować go tak, by parowanie zachodziło z daleka od niej (to właśnie parowanie jest przyczyną odczuwanego przez nas chłodu). Kolejna warstwa również transportuje pot lub parę wodną na zewnątrz, jednak jej podstawową funkcją jest izolacja termiczna. Kurtka i spodnie odprowadzają ostatecznie wilgoć z naszego ciała, zapewniając jednocześnie ochronę przed wiatrem i deszczem lub śniegiem. Zasada działania membran wykorzystuje naturalną tendencję molekuł pary wodnej do przemieszczania się ze środowiska cieplejszego i bardziej wilgotnego do środowiska zimniejszego i bardziej suchego. Pory w membranie bez przeszkód przepuszczają cząsteczki pary na zewnątrz, stanowiąc przy tym barierę dla o wiele większych kropel wody,
dzięki czemu tkanina pozostaje wodoodporna.
Opisywana „aktywna” odzież posiada jeszcze dwie ważne dla narciarza zalety: jest lekka i nie krępuje ruchów. Jej wadą (poza niestety wysoką ceną) jest duża wrażliwość na temperaturę (uwaga zatem przy ognisku!). Elementami zwiększającymi użyteczność i wytrzymałość kurtek i spodni są wzmocnienia w miejscach narażonych na ścieranie (ramiona, łokcie, kolana), regulowane wywietrzniki i łatwo dostępne, ale zabezpieczone przez deszczem i śniegiem, kieszenie. Na wycieczkę powinniśmy zabrać poza tym wygodną, dobrze przylegającą do głowy czapkę, rękawice (tutaj dobrze sprawdza się zestaw złożony z miękkich polarowych pięciopalczastych rękawiczek i zewnętrznych mocnych goretexowych jednopalczastych „łapawic”) oraz dodatkowo zabezpieczające nogi ochraniacze.