Foka na pasie startowym. Ruch na lotnisku został wstrzymany
Niecodzienny gość zawitał na lotnisku Barrow na Alasce. Foka postanowiła "odpocząć" na pasie startowym i nie dała się namówić na dobrowolne opuszczenie terenu portu.
"Wiele rzeczy już widziałem na pasie startowym, ale foki nigdy" – powiedział Scott Babcock, pracownik, który jako pierwszy dostrzegł rozkosznego ssaka wylegującego się na terenie niewielkiego portu w Utqiaġvik na Alasce (okręg North Slope). Choć lotnisko realizuje zaledwie 8 rejsów dziennie, obecność niespodziewanego gościa zakłóciła jego pracę.
Obsługa lotniska nie zdołała przekonać zwierzaka, by przeniósł się w bardziej odpowiednie dla fok miejsce. Ważącego ponad 200 kg osobnika ostatecznie udało się przetransportować z pomocą patrolu zwierzęcego.
Zdjęcia z niespodziewanym gościem portu szybko obiegły sieć. Internauci żartują, że foka po prostu czekała na swój lot, a robiła to na pasie startowym, bo w poczekalni było za gorąco.
