Gdańsk. Turysta napadł z nożem na sklep
21-latek z Warszawy wszedł do jednego z osiedlowych sklepów na Przeróbce w Gdańsku, zagroził nożem pracownikom i uciekł, zabierając kilka tysięcy zł utargu. Jego gangsterska przygoda zakończyła się kilka dni później, kiedy policja zatrzymała go na plaży.
Do rozboju doszło w osiedlowym sklepie na gdańskiej Przeróbce. 21-latek z Warszawy wtargnął tam z nożem pod koniec czerwca i zagroził ekspedientkom. Wymusił oddanie kilku tys. zł utargu i uciekł z łupem. Najwyraźniej wydawało mu się, że wymknie się systemowi prawa.
Gdańsk - rabuś z Warszawy zatrzymany na plaży
Nad sprawą napadu pracowali od tego czasu policjanci kryminalni ze Śródmieścia. Funkcjonariuszom udało się zabezpieczyć ślady, przesłuchać świadków oraz przeanalizować monitoring.
Rabusia udało się zatrzymać pod koniec minionego tygodnia. Policjanci aresztowali go na plaży w Jelitkowie. Mieszkaniec Warszawy postanowił po przyjeździe do Gdańska zamieszkać w jednym z kempingów.
Za napad z nożem grozi 12 lat więzienia
Jak się okazało, mężczyzna przyjechał do Gdańska i zamieszkał na jednym z kempingów. W poniedziałek sąd zastosował wobec sprawcy trzymiesięczny tymczasowy areszt. Policjanci sprawdzą teraz, czy 21-latek ma związek z innymi tego typu przestępstwami. Za napad z nożem grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Gdańsku, "Trójmiasto.pl"