Jeffrey Dahmer. Gdzie mieszkał i zabijał seryjny morderca?

Historia Jeffreya Dahmera, jednego z najsłynniejszych amerykańskich seryjnych morderców, podbiła Netflixa. Pozbawił życia 17 mężczyzn. Gdzie mieszkał i zabijał swoje ofiary?

Jeffrey Dahmer zamordował łącznie 17 mężczyznJeffrey Dahmer zamordował łącznie 17 mężczyzn
Źródło zdjęć: © Getty Images | Marny Malin

Odurzał, torturował, zabijał, ćwiartował i zjadał. Rozczłonkowane ciała przechowywał w swoim mieszkaniu. Historia Jeffreya Dahmera, odświeżona przez platformę Netflix, wstrząsnęła całym światem. Serial bije rekordy popularności, a widzowie namiętnie studiują życiorys seryjnego mordercy.

Rys psychologiczny Jeffreya Dahmera

Dahmera od dziecka fascynowały martwe zwierzęta. Uwielbiał obserwować rozkładające się ciała i kolekcjonował kości. Wpływ na jego chorobliwe usposobienie i nietypowe zainteresowania miały mieć operacja przepukliny, którą przeszedł w wieku czterech lat, burzliwe relacje rodziców oraz narodziny młodszego brata.

Po rozwodzie rodziców przeżył załamanie nerwowe. Po liceum poszedł na uniwersytet Ohio, jednak został z niego wydalony po pierwszym semestrze z powodu nadużywania alkoholu. Potem ojciec wysłał go do wojska, skąd przez alkohol wrócił po dwóch larach. Po powrocie zamieszkał z babcią.

Przez kolejne lata Dahmer miał liczne konflikty z prawem. Był notowany i skazywany m.in. za obnażanie się w miejscach publicznych, masturbowanie oraz za napaść seksualną na 13-latka. Pierwsze morderstwo popełnił tuż po skończeniu liceum, w 1978 r.

Jeffrey Dahmer został aresztowany w lipcu 1992 r.
Jeffrey Dahmer został aresztowany w lipcu 1992 r. © Getty Images | Ralf-Finn Hestoft

Gdzie mordował Jeffrey Dahmer?

Pierwszą ofiarę Jeffrey Dahmer zabił, mieszkając jeszcze swoim domu rodzinnym. Następne zamordował w hotelu Ambassador w Milwaukee oraz w domu swojej babci. Jednak najwięcej jego ofiar straciło życie w Oxford Apartments przy 924 North 25th Street w Milwaukee.

To tam policja w 1991 roku. Odnalazła szczątki 11 ofiar seryjnego mordercy. Amerykanin wprowadził się do mieszkania w maju 1990 r. W budynku znajdowało się wówczas 49 małych mieszkań. Wszystkie były zajęte aż do czasu aresztowania Dahmera.

Dlaczego morderca zamieszkał akurat tam? Oxford Apartments było wówczas czarną i zaniedbaną przez miasto dzielnicą, która słynęła z wysokiego wskaźnika przestępczości oraz narkomanii. Dla mordercy, szukającego ustronnego miejsca, z dala od spojrzenia władz, dzielnica wydała się idealna.

W Oxford Apartments w Milwaukee Dahmer pozbawił życia 12 osób
W Oxford Apartments w Milwaukee Dahmer pozbawił życia 12 osób © Licencjodawca | Steve Kagan

W Oxford Apartments życie straciło 12 osób

Poza tym mieszkania w Oxford Amartments były tanie, co z ekonomicznego punktu widzenia dodawało jej atrakcyjności oraz znajdowała się blisko jego ówczesnego miejsca pracy. Dahmer nie próżnował i pierwszego mężczyznę sprowadził do domu jeszcze w maju. Była to jego szósta ofiara.

W ciągu następnego roku Dahmer zamordował w swoim nowym domu jeszcze 11 osób. Prawda wyszła na jaw dopiero w lipcu 1991 r. Jedna z jego niedoszłych ofiar uciekła z mieszkania w Oxford Apartments i wróciła tam z funkcjonariuszami policji.

Dopiero wtedy odkryto tam rozczłonkowane ciała, narzędzia oraz preparaty do konserwowania. Co ciekawe, władze nie reagowały, gdy na przestrzeni roku mieszkańcy kilkukrotnie zgłaszali, że z mieszkania dobiegają podejrzane odgłosy oraz skarżyli się na uporczywy smród zgniłego mięsa. Policja jednak nie reagowała.

Co stało się z Oxford Apartments?

Po aresztowaniu Dahmera, zarówno budynek, jak i całą okolicę spotkała niesława. Część mieszkańców się wyprowadziła, a nowi wcale nie chcieli się tak chętnie wprowadzać. Gwałtownie spadła także liczba aplikacji na oddalony o kilka przecznic Marquette University.

W 1992 roku budynek zburzono. Mieszkańcy planowali postawić tam pomnik ku pamięci ofiar zamordowanych przez seryjnego mordercę, jednak zrezygnowano z tego pomysłu. Stwierdzono, że jedynie przypominałby on o tragicznych wydarzeniach.

Miejsce, w którym niegdyś mieszkał i mordował Jeffrey Dahmer, wykupił podobno deweloper Ogden Homes, jednak nie dostał pozwolenia na budowę. Teren do dziś pozostaje ogrodzony i niezagospodarowany.

Polski region, który wciąż czeka na turystyczny boom. "Może to i dobrze"

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Dramatyczna sytuacja w Wietnamie. Ewakuowano 40 tys. osób
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Sensacja w świecie naukowców. Spektakularne, wyjątkowo rzadkie widoki
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
Pokazali jednego z najbardziej tajemniczych mieszkańców zoo. "Wielu pyta, czy naprawdę u nas mieszka"
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
"New York Post" pisze o polskiej atrakcji. Podziemne tunele wybudowali Niemcy
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Tam nie jeździ się dla widoków. "Głośny, chaotyczny, z charakterem"
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Niepełnosprawny w podróży. Na co może liczyć na lotnisku?
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Stary cmentarz ewangelicki w Pleceminie. Zapomniane miejsce z duszą
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Palący problem w Japonii. Liczba ataków jest rekordowa
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Najtańszy kierunek na zimę. Mniej niż 1000 zł za tydzień
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Hotelowy gadżet, który ułatwia życie. Już zawsze będziesz zabierać do domu
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"
Chwila przed nadejściem najgorszego. "Czekamy na rozwój akcji"