Język bośniacki, serbski i chorwacki. Bośnia i Hercegowina i ich języki

Dziś w Bośni i Hercegowinie obowiązują trzy urzędowe języki, które mają konstytucyjnie zagwarantowany równorzędny status w ramach państwa: bośniacki, serbski i chorwacki (a więc i dwa alfabety: cyrylica i łacinka).

Obraz

Językiem bośniackim posługuje się ok. 2 mln ludzi (w Bośni i Hercegowinie i innych krajach). Bośniacy są naturalnymi użytkownikami kilku dialektów, jednak w wyniku asymilacji językowej, akulturacji i migracji jako następstw wojny domowej, trudno określić dokładną liczbę mówiących i rozmieszczenie poszczególnych dialektów. Z grubsza można uznać, iż obecnie w zachodnich, środkowych i południowych kantonach Bośni oraz północnej części Hercegowiny mówi się tzw. bośniacko-dalmatyńskim dialektem (Bośniacy i Chorwaci). Mieszkańcy szerokiego pasa, który rozciąga się od Sarajewa na północ, w stronę Tuzli, to naturalni użytkownicy tzw. wschodniobośniackiego dialektu (Bośniacy i Chorwaci). Na terenie środkowej i wschodniej Hercegowiny, Czarnogóry, częściowo Serbii oraz w większych miastach używa się wschodniohercegowińskiego dialektu (Bośniacy, Serbowie, Czarnogórcy i Chorwaci).

Najstarsze napisy w języku bośniackim odnaleziono na bogomilskich nagrobkach – stećkach, pochodzących z X w., z czasów pierwszego niezależnego państwa bośniackiego, a najstarszym zachowanym dokumentem jest statut bana Kulina z 1189 r., który regulował stosunki handlowe Bośni z Republiką Dubrownicką. Pierwszy bośniacki alfabet to głagolica, następnie na dworach i w spisach kościelnych (franciszkanie) używano bośniackiej odmiany cyrylicy, tzw. bosančicy. Czasami pojawiała się też arabika (arebica), czyli arabski zapis języka słowiańskiego.

W XV i XVI w., wraz z islamizacją kraju, zmieniający się język zaczął różnić mieszkańców. Ludność muzułmańska, w odróżnieniu od katolickiej i prawosławnej, zachowała spółgłoskę h, podczas gdy w dialektach nowosztokawskich zanikła ona w wymowie lub przeszła w inne spółgłoski. Pojawiło się wiele słów orientalnego pochodzenia. Liczni bośniaccy pisarze tego okresu tworzyli po arabsku, persku czy turecku.

W XIX w. bośniacki praktycznie się nie zmienił. Wraz z rozpadem Jugosławii zaczęła się ostateczna normalizacja języka bośniackiego. Cechy go wyróżniające to częste, wymienne używanie orientalizmów (turcyzmów i arabizmów) oraz zachowanie spółgłosek h i f w wielu wyrazach. Daje się słyszeć nieco odmienny niż u sąsiadów akcent i melodię; język jest bardziej śpiewny, pełen wykrzykników i zawołań. Na powstanie i rozwój języka bośniackiego olbrzymi wpływ miały: islamsko-orientalna kultura i leksykalne właściwości języka tureckiego oraz chęć i potrzeba emancypacji względem Chorwatów i Serbów.

_ Źródło: Bezdroża _


Obraz
Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"