Katowice. Ponad 40 pasażerów zostało na lotnisku. Ryanair odleciał bez nich
Pasażerowie, którzy w środę, 21 lipca mieli odlecieć na Cypr z lotniska Katowice-Pyrzowice, przeżyli ogromny zawód. Ze względu na olbrzymie kolejki do odprawy granicznej nie zdążyli dotrzeć do gate'u. Ryanair odleciał bez nich.
23.07.2021 08:54
Sytuacja, która wydarzyła się na katowickim lotnisku, oburzyła pasażerów. Tym bardziej że nie przydarzyła się ona jednej czy dwóm osobom, ale 46 podróżnym, którzy ze względu na tłok i ogromne kolejki na lotnisku, nie zdołali dotrzeć do gate'u w odpowiednim czasie.
Katowice-Pyrzowice - podróżni nie zostali wpuszczeni na pokład
"Jestem jednym z tych pasażerów. Jest nas dokładnie 46 osób, które nie zostały wpuszczone na pokład samolotu. Bramka została zamknięta dokładnie o godz. 10:00. Planowany lot miał się rozpocząć o godz. 10:15. Wcześniej wszyscy oczekiwaliśmy w gigantycznej kolejce do odprawy straży granicznej. Pani kierownik z Ryanair'a zamknęła przed nami bramkę "- poinformował mężczyzna, cytowany przez katowicką "Gazetę Wyborczą".
Jak relacjonował podróżny niewpuszczony na pokład Ryanaira, ludzie byli oburzeni i nerwowi z powodu sytuacji. Pracownicy lotniska usunęli ich bagaże z luku bagażowego i zaproponowali im loty w innych terminach.
Następnie podróżni zostali skierowani do wyjścia. Poinformowano ich również o możliwości dochodzenia swoich roszczeń u linii Ryanair. Grupie poszkodowanych zaproponowano także, aby wspólnie znaleźli na miejscu prawnika i walczyli o swoje prawa.
Katowice-Pyrzowice - na lotnisku warto być co najmniej 2 godziny przed odlotem
Ryanair wyjaśnił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że pasażerowie nie zostali zabrani ze względu na długie kolejki do kontroli paszportowej na lotnisku w Katowicach.
- Poszkodowanym klientom zaoferowano odpowiednią pomoc i bezpłatnie zarezerwowano najbliższy lot. Ryanair szczerze przeprosił wszystkich poszkodowanych klientów za zakłócenia, które były całkowicie poza kontrolą linii lotniczej - poinformowała Olga Pawlonka z linii lotniczej Ryanair.
Rzecznik prasowy lotniska w Katowicach zaapelował przy tej okazji do pasażerów o to, by w szczycie sezonu przybywali na lotnisko co najmniej dwie godziny przed planowanym odlotem. W przeciwnym razie możemy utknąć w kolejkach.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"