Kazimierz Dolny - miasto do kochania
Kazimierz nad Wisłą
Wieki temu ukochali je malarze i poeci. Dziś zachwycają się nim fotografowie i artyści. Panujący w Kazimierzu niepowtarzalny klimat przyciąga do miasta tłumy turystów. Co jest w nim tak niezwykłego, że od stuleci zachwyca każdego, kto zawita na kazimierski bruk?
Wieki temu ukochali je malarze i poeci. Dziś zachwycają się nim fotografowie i artyści. Panujący w Kazimierzu niepowtarzalny klimat przyciąga do miasta tłumy turystów. Co jest w nim tak niezwykłego, że od stuleci zachwyca każdego, kto zawita na kazimierski bruk?
Do końca nie wiadomo, któremu z władców miasteczko zawdzięcza swoje powstanie i imię - Kazimierzowi Sprawiedliwemu czy Wielkiemu? Kiedy się to wszystko zaczęło: w XII czy w XIV wieku? Można przyjąć, że początkiem Kazimierza był rok 1181, kiedy to w Wietrznej Górze zaczęto budować klasztor norbertanek. W niespełna 70 lat później, kiedy konwent już istniał, po raz pierwszy wymieniona została w kronikach nazwa zalążka przyszłego miasteczka, co już miało oczywisty związek z Kazimierzem Sprawiedliwym. Osiągnęło już zatem sędziwy wiek. Dlaczego wciąż cieszy się tak dużą estymą i ogólną sympatią? Obecnie Kazimierz Dolny to w sumie zaledwie kilkanaście ulic i garść domów zamieszkanych przez nieco ponad 3 tysiące ludzi.
Olgierd Budrewicz (Wydawnictwo Bosz)/udm/ at
[
]( http://www.bosz.com.pl/ )