Koronawirus a wakacje 2020. Minister zdrowia ma złe wieści dla turystów
Pandemia koronawirusa sprawiła, że tegoroczne wakacje długo były wielką niewiadomą. Przedłuża się czas społecznej kwarantanny, zamknięte pozostają szkoły, galerie i placówki usługowe. W sprawie sezonu letniego głos zabrał minister zdrowia, Łukasz Szumowski.
Wszystko wskazuje na to, że z powodu koroanwirusa podróżowanie w tym roku będzie niemożliwe. Minister zdrowia tłumaczył we wtorek, 14 kwietnia w rozmowie z radiem "RMF FM", dlaczego nie będziemy mogli spędzić ich tak, jak robiliśmy to do tej pory.
- O takich wakacjach, jak sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć, dlatego że nie ma żadnych danych naukowych, które by powiedziały: epidemia wygaśnie z powodu lata. (...) Nie podejrzewam, by nagle czerwiec, lipiec miał zlikwidować epidemię. Niestety będziemy się z nią borykać przez rok – mówił w rozmowie z "RMF FM".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Szumowski przewiduje także, że nie będą w tym roku organizowane kolonie letnie i obozy. Nieznane są szczegóły związane z wakacyjnymi obostrzeniami. Jak podaje portal "Eska.pl", najpewniej zakazane będzie przebywanie w dużych grupach w miejscach publicznych, co w praktyce oznaczać będzie m.in. zakaz długo wyczekiwanego przez nas imprezowania.
Do 19 kwietnia zostajemy w domach
Na konferencji, która odbyła się w czwartek, 9 kwietnia poinformowano o przedłużeniu restrykcji związanych z przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. Do 19 kwietnia potrwają obostrzenia związane z galeriami handlowymi oraz innymi usługami, a do 26 kwietnia zamknięte pozostaną szkoły i przedszkola.
Źródło: "Eska.pl"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Koronawirus. Branża hotelarska w odwrocie. "Potrzebne radykalne działania"