Kultowe miejsce zniszczone przez wichurę
W niemal całym kraju wieje huraganowy wiatr osiągający prędkość w porywach do 125 km na godz. Wichura powoduje wiele zniszczeń i incydentów zagrażających życiu ludzi. Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło w jednym z górskich schronisk.
05.02.2024 14:35
W nocy z niedzieli na poniedziałek wiatr zerwał fragment dachu schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Fragment gontowego poszycia został oderwany i runął na ziemię. Fragment dachu chroni teraz jedynie papa, która była pod spodem.
O zniszczonym dachu schronisko poinformowało w mediach społecznościowych.
"Po raz kolejny zima nie jest dla nas łaskawa… tym razem zaatakował nas wiatr. Zniszczenia są spore, ale mamy już plan. Trzymajcie kciuki!" - napisali pracownicy schroniska.
Słowa wsparcia
Odzew na post był natychmiastowy: "Myślałem że ten budynek jest pancerny. Musiało naprawdę solidnie wiać" - napisał w komentarzu Grzegorz Rutecki. "Naprawa w tych warunkach pogodowych... Nie będzie łatwo. Trzymam mocno kciuki" - wspierał Tomasz Piasecki. "Dach wybrał wolność. To się zateguje... Powodzenia" - żartował z kolei Marcin Antczak. Niektórzy deklarowali pomoc przy naprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko dach nad schroniskiem
Silny wiatr wstrzymał kursowanie kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Nie kursują też wyciągi krzesełkowe w Dolinie Goryczkowej i Gąsienicowej. Jak powiedział Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego, w związku z opadami śniegu i silnym wiatrem, przewidywany jest wzrost zagrożenia lawinowego z drugiego do trzeciego stopnia.
Czytaj także: Nadleśnictwo opublikowało nagranie. "Bardzo rzadki gość"
- Huraganowy wiatr wieje tylko w szczytowych partiach Tatr, natomiast w Zakopanem jest w miarę spokojnie. W nocy były notowane porywy o prędkości do 40 km na godz., a w poniedziałek przed południem do 30 km na godz. - dodał Zając.
Źródło: Gazeta Krakowska, PAP