Kupiła przekąskę we Włoszech. "Spodziewałam się wielu rzeczy, ale nie tego"

Tiktokerka Emily McDonald z Kanady wybrała się do Europy na wakacje i odwiedziła m.in. Neapol. We Włoszech kupiła sobie przekąskę w pizzerii na wynos. Gdy otworzyła pudełko, żeby ją zjeść, nie mogła jednak uwierzyć własnym oczom.

Neapol - 7 euro za kanapkę wielkości ciasteczka

Na swoim koncie opublikowała krótkie wideo, w którym pokazuje przekąskę i rachunek za nią. - Musicie zobaczyć, co dostałam za 7 euro (31 zł) w Neapolu - zaczęła nagranie, zwracając się do swoich obserwujących.

Wyjaśniła, że w menu wybrała minipanini, więc spodziewała się, że to będzie niewielka kanapka. W opisie zapewniano, że zawiera ser, zielone oliwki i marchewkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdy otworzyła pudełko, jej oczom ukazała się kanapka "wielkości jednego kęsa". - To jest aż niemożliwe. Mogę to zjeść jednym kęsem. Neapol, ogarnij się - prosiła. Pokazała też rachunek za przekąskę, na którym widać, że rzeczywiście kosztowała 7 euro.

Czytaj także: W cieniu jednego z najgroźniejszych wulkanów świata. Miejscowi nie chcą wywoływać wilka z lasu

Pod wideo znajduje się mnóstwo komentarzy. Obserwatorzy są także w szoku. "Padłem. Szczególnie, że wiem, jak tanie jest jedzenie w Neapolu", "Neapol jest bardzo tani, w najlepszych restauracjach dostaniesz dużą pizzę za 7 euro, wygląda na to, że ktoś tu chciał cię naciągnąć" - czytamy.

Czytaj także: Turyści masowo odwiedzają to miejsce. Władze musiały zareagować

"Spodziewałam się wielu rzeczy, ale nie tego. Makaronik (rodzaj ciastka) z marchewką" - pisze jedna z internautek.

Kanadyjka nie odpuściła jednak sprawy i wybrała się do pizzerii, żeby zapytać czy nie nastąpiła jakaś pomyłka. Choć początkowo kelnerzy wzruszają ramionami, po chwili decydują się wymienić marchewkowy "makaronik" na kanapkę w słusznym rozmiarze.

Oba materiały wideo obejrzano łącznie ponad 1 mln razy (pierwsze wideo ma 350 tys. wyświetleń, a drugie ponad 700 tys.).