Kutaisi. Industrialne miasto ze starożytną duszą
Kutaisi to trzecie największe miasto w Gruzji. Z uwagi na niedrogie loty jest często odwiedzane przez turystów. Ale nie tylko dogodny transport jest powodem dużej popularności tego kierunku. To miasto, w którym poczujesz ducha prawdziwej Gruzji - z pysznym jedzeniem i tanim, lokalnym transportem.
11.05.2023 | aktual.: 22.01.2024 17:07
Kutaisi - miasto Jazona i Argonautów
Choć Kutaisi to miasto, któremu obecnie niewiele zostało ze swojego starożytnego charakteru, to warto wiedzieć, że ma całkiem długą historię. Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z VI i III wieku p.n.e. Od XV wieku było stolicą Królestwa Imeretii, by w 1810 zostać przyłączone do Imperium Rosyjskiego.
Wcześniej jednak opisywane było m.in. w mitologii greckiej jako Ai, miasto w starożytnej Kolchidzie. To właśnie tutaj Jazon i Argonauci wybrali się na wyprawę po złote runo.
Kutaisi - co zobaczyć?
Choć dziś po starożytnych budynkach zostało niewiele, nadal jest tu kilka miejsc, które warto zobaczyć. Jednym z obowiązkowych punktów jest na pewno katedra Bagrati, która góruje nad całym miastem. Ciekawostką jest to, że w 1994 roku została wpisana na listę zabytków UNESCO, jednak na polecenie byłego prezydenta Gruzji została poddana konserwacji. Do zabytkowej zabudowy dodano elementy ze szkła i stali, co sprawiło, że w roku 2010 budowlę wykreślono z listy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto zobaczyć także monastyr Gelati, w którym odbywają się uroczystości religijne. Widać z niego górę Kakukaz.
Atrakcją jest także Biały Most, który zdobi rzeźba siedzącego na poręczy chłopca, a także Czerwony Most, którego konstrukcję wykonano we Francji.
Od 2012 do 2018 roku miasto było siedzibą Parlamentu Gruzji.
Uliczny klimat Kutaisi
W większości przekazów Kutaisi jawi się raczej jako industrialna metropolia, z siecią ulic i zaniedbanych domów. Warto jednak mieć na uwadze historię miasta i to, że w czasach radzieckich był to drugi co do wielkości ośrodek przemysłowy w całej Gruzji. W 1945 roku w obozie przejściowym pracowali tam przymusowo także Polacy, którzych deportowało NKWD z rejonu Wilna. Po buncie w 1947 roku zostali zwolnieni.
W Kutaisi znajdziesz także targ z lokalnym jedzeniem. Warto zjeść tutaj słynne chaczapuri, gruzińskie sery i czurczchele, czyli nawleczone na nitkę orzechy.
Jak dostać się do Kutaisi?
Do Kutaisi można znaleźć z Polski sporo tanich lotów. Ceny zaczynają się już od 120 zł w jedną stronę, i to nawet w sezonie. Dostępne są połączenia z Katowic, Gdańska, Krakowa, a także Warszawy.
W mieście bez problemu można wsiąść w lokalny transport - marszrutkę, i przejechać się nią nawet do Tbilisi, które znajduje się w odległości ok. 221 km.