Latające leżaki na Cyprze. Do sieci trafiły nagrania

Trąby wodne to rzadkie zjawisko, które za każdym razem wzbudza niemałą ekscytację. Ostatnio dość imponujące tornado można było zobaczyć na Morzu Śródziemnym, tuż u wybrzeży Cypru. W sieci pojawiły się nagrania, na których zarejestrowano lej, powstały w czasie burzliwej pogody.

Na materiałach wideo widać doskonale, jak wirujący lej wędruje po wodzie, zbliżając się powoli do plaży. Gdy dotarł na brzeg, poderwał w górę leżące na brzegu parasole i leżaki. Na nagraniu widać też kilka ciekawskich osób, które obserwowały zjawisko z bliskiej odległości. Jedna z nich stała tuż przed nadciągającą trąbą wodną.

Zobacz też: Polacy korzystają z first minute. To sposób na spore oszczędności

Trzeba przyznać, że stojący na brzegu gapie mieli sporo szczęścia, bo bywa, że pędzący w stronę brzegu żywioł, potrafi nawet strącić ludzi do wody. Tym razem obeszło się bez obrażeń.

Żywioł dosłownie rozbił się o brzeg plaży i rozpierzchł między budynkami. I choć wyglądało to niebezpiecznie, to nikomu na szczęście nic się nie stało. Na początku tygodnia na Cyprze z powodu burz i silnych opadów deszczu obowiązywał alert pogodowy.

Wodne tornada są raczej rzadkim zjawiskiem meteorologicznym. Trudno je spotkać, a jeszcze większym wyzwaniem jest je sfilmować. Powstają w wyniku formowania chmurzastego wiru w kształcie leja, który występuje nad powierzchnią wody. Trąby wodne są w dużym stopniu przezroczyste, a w początkowych fazach można je rozpoznać dzięki śladowi, jaki pozostawiają na powierzchni wody.

Czytaj także: Zmiana czasu na zimowy 2022. Kiedy przestawiamy zegarki?

Trąba wodna jest na szczęście o wiele słabsza od lądowego tornada i z reguły rozprasza się w momencie, kiedy dochodzi do lądu. Na wodzie bywa jednak równie niebezpieczna, co ta "tradycyjna".

Źródło: "The Sun", "TVN Meteo"