Lotnik brytyjskich sił powietrznych RAF rzucił pracę i sprzedał wszystko, by podróżować po świecie z fretką

25-letni Charlie Hammerton przeżył śmierć najlepszego przyjaciela, biologicznej matki i tej adopcyjnej w ciągu zaledwie jednego roku. Aby wrócić do siebie i odzyskać radość życia, wybrał się w podróż po świecie ze swoją fretką Bandytą.

Brytyjczyk i jego fretka podróżowali przez osiem miesięcy
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Karolina Błaszkiewicz

Młody Brytyjczyk zrezygnował z pracy, sprzedał trzy samochody i oddał prawie cały swój dobytek po to, by ruszyć w świat. Po uzbieraniu kwoty 15 tys. funtów, rozpoczął podróż – przez osiem kolejnych miesięcy zwiedził 11 krajów u boku udomowionej fretki. Zaczął od koła podbiegunowego, a skończył na południowych Włoszech.

Hammerton, pochodzący z Falmouth w Kornwalii, opisał swoje podróże jako "najbardziej niesamowite doświadczenie w życiu, które było całkowicie wyzwalające". – Goniliśmy słońce na całym świecie i rozbijaliśmy obozy pod gwiazdami w niesamowitych miejscach. To było piękne i doświadczyłem tego z moim najlepszym przyjacielem – opowiada dziś mężczyzna. – Mam teraz mniej pieniędzy, ale jestem znacznie bogatszy jako osoba – dodaje.

Brytyjczyk podróżował z fretką

Najlepszym przyjacielem Charliego jest fretka o wdzięcznym imieniu Bandyta. 25-latek zabrał ją ze schroniska dla zwierząt w 2015 r. i od tego czasu są nierozłączni. Mała fretka towarzyszyła mu nawet podczas treningu RAF-u. Była z nim również, gdy miał myśli samobójcze po stracie bliskich mu osób.

Jan, biologiczna mama Charliego, zmarła w marcu 2017 r. w wieku 53 lat, do długiej chorobie neuronów ruchowych. Niedługo później jego przyjaciel Will zmarł nagle po nocy spędzonej z przyjaciółmi – podejrzewano, że przedawkował narkotyki. Pod koniec tego okropnego roku jego adopcyjna mama Samantha odeszła na skutek zawału serca.

Charlie załamał się i zaczął szukać dla siebie ratunku. W końcu zdecydował się przekuć osobistą tragedię w coś pozytywnego. Swoje podróże połączył z działalnością charytatywną.

Razem z Bandytą przeszedł Mur Hadriana, pomagając organizacji działającej na rzecz chorób neuronów ruchowych i przejechał 64,3 km deskorolką przez Londyn w ramach akcji uświadamiającej skalę uzależnień.

– To był dla mnie trudny czas. Kilka razy myślałem o samobójstwie. Nie wiedziałem, gdzie się zwrócić. Wykonanie tego, co zrobiłem, wymagało ode mnie dużej odwagi. W tym czasie mieszkałem w ładnym mieszkaniu, miałem dobrą pracę i miałem trzy samochody – wyznaje. – Ale to wszystko nie miało dla mnie żadnego znaczenia. Postanowiłem pozbyć się wszystkiego i wyruszyć gdzieś z Bandytą.

Charlie pracuje dziś w szkołach w całym kraju, udzielając lekcji na temat budowania pewności siebie i poczucia własnej wartości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Ukryte fortyfikacje. Niezwykłe odkrycie przy Zamku Grodno

Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Niezwykłe odkrycie archeologów. Znalezisko ma blisko 3 tys. lat
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Nowa atrakcja w polskich górach właśnie została otwarta. Hit tegorocznej zimy?
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Boom na Polskę. Ogromny wzrost liczby turystów w okresie świątecznym
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Pobili się o fale. W ruch poszły kamienie
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Przeczesują wody Atlantyku od czterech dni. Turysta wypadł ze statku
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Coraz tłumniej przyjeżdżają do Polski. "Odkrywają nasz kraj na nowo"
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀