Na kemping do Chorwacji. "Z polskimi gośćmi nie ma problemów"

W 2022 r. Chorwację odwiedziła rekordowa liczba ponad 1 mln 48 tys. turystów z Polski. Z danych e-Visitor wynika, że na kempingach w Chorwacji wypoczywało wówczas 151 tys. turystów z Polski, którzy zrealizowali 926 tys. 727 noclegów.

Choć ceny wypoczynku poszły w tym roku w górę, to Polacy nie odpuszczają i wciąż chętnie na urlop wybierają swój ukochany kraj nad Adriatykiem. Nie bez przyczyny jadą własnym autem lub kamperem i decydują się na nocleg na kempingu. Tego typu miejsca w Chorwacji mają długą tradycję i należą do najlepszych w Europie.

- Kemping jest coraz bardziej popularny wśród turystów z Europy. Oferuje połączenie z naturą i więcej swobody. Mamy wszystko, czego można sobie życzyć: parcele nad morzem i w lesie, domki kempingowe, namioty glampingowe, nowoczesne i bardzo dobrze oczyszczone sanitariaty, restauracje, bary, programy rozrywkowe i animacyjne, obiekty sportowe, plaże i baseny - mówi w rozmowie z WP Petar-Nino Krnić z Jadranka Turizam, który oferuje kempingi na wyspach Cres i Lošinj.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agata Chmiel z Wakacje.pl przyznaje, że kempingi w Chorwacji mogą nieco różnić się od kempingów i pól namiotowych znanych nam z Polski. - To często duże przestrzenie, na których nie tylko możemy rozstawić namiot czy przyczepę kempingową, ale też nierzadko korzystać z bogatej infrastruktury: basenów, restauracji, sportów wodnych, klubów dla dzieci czy animacji dla dorosłych - dodaje.

To prawda, że Polacy cenią w chorwackich kempingach nie tylko piękne położenie, ale właśnie infrastrukturę, porządek, warunki sanitarne na wysokim poziomie i animacje dla rodzin. Co ciekawe, większość tego typu obiektów ma już wiele informacji w języku polskim. Na miejscu nie brakuje także obsługi, która swobodnie porozumiewa się w naszym języku.

- Nie wyobrażam sobie innej opcji na urlop niż kemping nad Adriatykiem. Staramy się co roku wybierać inny, ale zawsze warunki są dobre - opowiada pan Mariusz z Podlasia, który w tym sezonie jest już ósmy raz w Chorwacji.

- Fakt, że Polacy uważają Chorwację i Adriatyk za swoje ulubione miejsce na wakacje, mówi wiele o wzajemnej miłości i szacunku między dwoma narodami. Polscy goście są bardzo dobrzy, uprzejmi i nie ma z nimi problemów - podkreśla Petar-Nino Krnić.

Najlepszy moment na wizytę w Chorwacji to czas od kwietnia do września, ale wiele kempingów działa także zimą.

- Nasz kemping Čikat jest otwarty przez cały rok i mamy znaczną liczbę gości, którzy preferują ten rodzaj wypoczynku. W okresie od października do kwietnia Chorwacja i Lošinj mają wiele do zaoferowania. Restauracje i bary są nadal otwarte, podobnie muzea i galerie w centrach miast - dodaje Petar-Nino Krnić. - Warto wspomnieć o walorach klimatycznych Lošinja ze względu na pierwszorzędne powietrze, które jest połączeniem morza i śródziemnomorskiego lasu, co jest korzystne dla osób cierpiących na choroby płuc.

Ceny noclegów na kempingu w Chorwacji są bardzo różnorodne i wahają się w zależności od lokalizacji, sezonu i rodzaju noclegu. Najtańsza opcja cenowa za jedną noc w najwyższym sezonie to ok. 12 euro za osobę (53 zł). Dzieci do trzeciego roku życia nocują za darmo, a starsze mają zniżki. Dodatkowo trzeba zapłacić oczywiście za kamper, namiot czy łódkę.

Warto dodać, że w sezonie często wymagana jest minimalna liczba noclegów.

Czytaj też: Samochodem do Chorwacji. Która trasa najszybsza?