Najbardziej dziwaczne powiedzonka z całego świata

Podczas podróży zagranicznych nieraz zdarza się, że lokalsi użyją zwrotu lub powiedzonka, którego dosłowne przetłumaczenie totalnie nic nam nie powie. Wprowadza to niemałe zamieszanie w rozmowie lub rozbawia do łez. Autorka i ilustratorka Ella Frances Sanders postanowiła pomóc w unikaniu takich wtop. Opublikowała książkę, w której umieściła najdziwniejsze powiedzonka z całego świata. Nie zapomniała o Polsce.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Ilona Raczyńska

Książka "Speaking in Tongues" pokazuje dziwne, fascynujące i zaskakujące niuanse językowe za pomocą ponad pięćdziesięciu kolorowych ilustracji i opisów w języku oryginalnym i angielskim.

Z naszej perspektywy niektóre mogą wydawać się oczywiste już na pierwszy rzut oka. Tak jest w przypadku hiszpańskiego "tu eres mi medio naranja", czyli "jesteś moją połówką pomarańczy". Tu od razu wiadomo, o co chodzi.

Obraz
© Materiały prasowe

Są też takie, które dla Polaków brzmią totalnie niejasno, np. mongolskie "burkhan orshoo butin chinee sakhal urga", które w dosłownym tłumaczeniu oznacza "niech cię Bóg błogosławi, a broda rośnie jak zarośla". To powiedzenie, którego używa się, gdy ktoś kichnie, czyli takie polskie "na zdrowie".

Niektóre powiedzonka w dosłownym tłumaczeniu nie mają większego sensu, ale po namyśle możemy znaleźć ich polskie odpowiedniki. Tak jest w przypadku armeńskiego "klookhys mee artooger", które możnaby przetłumaczyć jako "przestań prasować mi głowę". Tu skojarzenie nasuwa się od razu – chodzi oczywiście o doskonale nam znane "przestań suszyć mi głowę".

Obraz
© Materiały prasowe

"Nie mój cyrk, nie moje małpy" – to polskie przysłowie, które znalazło się na jednej ze stron książki. Choć dla obcokrajowca na pierwszy rzut oka musi wydawac się totalnym absurdem, to w książce przetłumaczono jest w prosty sposób – "not my problem", czyli "nie mój problem".

Obraz
© Materiały prasowe

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru