Najpiękniejsze murale w polskich miastach. Miejskie scenki, efekty 3D i znane osoby
Kolorowe murale pojawiają się w polskich miastach coraz częściej. Zdobią ponure ściany budynków, dając im drugie życie. Miejskie dzieła sztuki przekazują też często ważne przesłania czy nawiązują do symboliki danego miejsca. Nic dziwnego, że stają się wabikiem na turystów uwielbiających street art. Oto kilka – naszym zdaniem – najpiękniejszych murali w Polsce.
Mural to inaczej dzieło dekoracyjnego malarstwa ściennego lub wielkoformatowa grafika na ścianach budynków. Nie ma on zatem oczywiście nic wspólnego z niechcianymi, nielegalnymi bazgrołami tworzonymi przez wandali. Murale nie są również niczym nowym. Pierwsze pojawiły się już w prehistorii. W Polsce szczególną popularnością cieszyły się natomiast w okresie PRL-u i nierzadko poprzedzały późniejsze reklamy.
Dziś murale wracają do łask i cieszą oczy zarówno mieszkańców, jak i turystów wyruszających ich szlakami. W tym artykule nie przedstawimy wszystkich pięknych murali w naszym kraju (jest ich naprawdę bardzo dużo, część bezpowrotnie ginie, a inne nieustannie powstają), a jedynie kilka subiektywnie wybranych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". W Tajlandii żyje jak król. W Polsce o takich luksusach mógłby tylko pomarzyć
Mural przy Skwerze Pierwszych Słupszczan w Słupsku
Jeden z najpiękniejszych murali w Polsce jest w pomorskim Słupsku. Ogromne dzieło sztuki ulicznej od 2016 roku ozdabia kamienicę przy ul. Starzyńskiego. Dawniej szary budynek odzyskał swój blask i współcześnie mieni się różnymi kolorami. Wielobarwny mural przedstawia scenkę z życia codziennego w malowniczym mieście.
Bystre oko wśród mnóstwa detali dostrzeże na nim postacie związane z historią Słupska i jego atrakcjami. Zobaczymy tam m.in. Witkacego (to właśnie w Słupsku znajduje się największa kolekcja jego obrazów), Trinę Papisten na miotle (uznawaną za ostatnią czarownicę Słupska, która w 1701 r. została skazana za czary i spalona na stosie przy obecnej Baszcie Czarownic), a także Heinricha von Stephana (dawnego mieszkańca i pomysłodawcę kartek pocztowych). Nie mogło też zabraknąć słupskiego herbu z gryfem.
W całym mieście znajdziemy kilkadziesiąt murali, które tworzą specjalny szlak turystyczny. Część z nich przedstawia konkretne osoby, a inne to po prostu artystyczny miszmasz.
Mural na rogu ulic Śródka i Rynek Śródecki w Poznaniu
Poznański mural to z pewnością jeden z najbardziej popularnych w kraju. Mural "Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle" zachwyca efektem 3D. Co ważne, nie jest on jedynie kolorową ozdóbką, lecz ważnym symbolem opowiadającym historię dzielnicy, którą dawniej zamieszkiwało wielu rzemieślników i kupców.
Dojrzymy na nim m.in. rzeźnika, hejnalistę, a także jeźdźca na koniu z białym orłem na tarczy, czyli księcia wielkopolskiego Władysława Odonica, który nadał prawa miejskie Śródce w 1231 roku. Nie pominięto również milusińskiego kota spacerującego po dachu. Trzeba przyznać, że poznański mural wygląda bardzo realistycznie i pozwala przenieść się symbolicznie do dawnych czasów.
Łódzkie murale
Mnóstwo murali znajdziemy także w Łodzi. I choć nie zobaczymy już kultowego "Jerzyka", czyli instalacji artystycznej z odpadów autorstwa Portugalczyka Bordalo II, to nadal jest co podziwiać. Znajdziemy zarówno murale z czasów PRL-u, jak i bardziej nowoczesne malowidła. Łącznie jest ich podobno około 200.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych łódzkich murali to dzieło Eduardo Kobry przedstawiające wybitnego pianistę Artura Rubinsteina, który pochodził właśnie z Łodzi. Nie jest to zwykły portret, lecz humorystyczny, kolorowy mural z wieloma abstrakcyjnymi kształtami i klawiaturą fortepianu.
Białostockie murale
Bogatą sztuką uliczną może pochwalić się również Białystok. Warto wyruszyć na spacer lub przejażdżkę rowerową po specjalnie wytyczonych szlakach białostockich murali. "Dziewczynka z konewką" i "Wyślij pocztówkę do babci" (aktualnie zniknął z powodu remontu budynku) to jedne z najpopularniejszych murali.
Wiele z nich przedstawia również ważne postacie, które na zawsze zapisały się w historii Polski. Mowa m.in. o Ludwiku Zamenhofie, Irenie Sendlerowej, Marii Konopnickiej, księdzu Michale Sopoćko, Marii Skłodowskiej-Curie czy Zofii Nałkowskiej.
Co ciekawe, znajdziemy też mural współczesnego "króla" disco polo – Zenona Martyniuka mającego zarówno liczne grono prawdziwych fanów, jak i zdecydowanych przeciwników.
A wy, co byście dodali do naszej skromnej, subiektywnej listy najpiękniejszych murali w Polsce?