Nawet 100 proc. anulacji rezerwacji. "Jest dramatycznie"

Wojna tocząca się w Ukrainie powoduje, że wielu zagranicznych gości rezygnuje z przyjazdu do Polski. Działające w Krakowie firmy turystyczne odnotowują nawet 100 proc. anulacji rezerwacji. Jak tłumaczą ich przedstawiciele, problem jest bardzo złożony.

Rynek Główny w Krakowie Rynek Główny w Krakowie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | sopotnicki
oprac.  HSZ

Jak się okazuje, dla wielu obcokrajowców wojna w Ukrainie jest równoznaczna z niebezpieczną sytuacją w Polsce, szczególnie południowej. Radny jednego z hiszpańskich miast opowiada, że znajomi byli przerażeni jego podróżą do Krakowa znajdującego się - ich zdaniem - niemal po sąsiedzku z ukraińskimi miastami, na które spadają bomby.

- Wszyscy wzdychali… ojej i komentowali: odważny z ciebie facet - dodaje Jorge Villar Guijarro w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Takie podejście turystów z zagranicy potwierdza prezydent Krakowa. - Powiem coś, co może być niespecjalnie dobrze przyjęte, ale duża część - nawet mieszkańców Europy - nie bardzo odróżnia Polskę od Ukrainy i obawia się tu działań wojennych. Chciałem zapewnić, że jesteśmy dosyć daleko, tutaj, w Krakowie, działania wojenne nam nie grożą - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Jacek Majchrowski.

Lawina anulowanych rezerwacji. "Jest dramatycznie"

Przedstawiciele krakowskiej branży turystycznej są załamani aktualną sytuacją. Wiele osób miało nadzieję, że w tym sezonie odrobi - choć częściowo - straty po pandemii, ale wojna rozmyła ich nadzieje. - Jest dramatycznie! - komentuje Maciej Socha, właściciel firmy zajmującej się przewozem osób. - Mieliśmy ponad 100 grup, niestety, po wybuchu wojny w ciągu dziesięciu dni anulowały się wszystkie. Dosłownie wszystkie - dodaje.

Źle jest również w branży pielgrzymkowej. - Pobyty nawet nie są przekładane na późniejszy termin - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Ernest Mirosław, właściciel biura specjalizującego się w przyjazdowej turystyce pielgrzymkowej.

W obiektach noclegowych obłożenie przekracza 50 proc., ale wielu gości to osoby, które uciekły z Ukrainy oraz goście realizujący pobyty służbowe. Jak podkreślają właściciele, sytuacja jest niepewna i trudno ocenić, jak będzie wyglądała za dwa, trzy miesiące.

Wojna w Ukrainie to nie jedyny problem

Turyści rezygnują nie tylko ze względu na toczącą się w Ukrainie wojnę, ale również w obawie przed tym, co mogą zastać w Polsce. Informacje, które przekazują zagraniczne media, nie zawsze są precyzyjne, ale wielu osobom słowo "uchodźca" kojarzy się jednoznacznie.

- Trzeba zmienić język komunikatów: nie mówić o uchodźcach, bo przecież dla nas Ukraińcy są gośćmi, rezydentami, osobami, które chcemy, żeby się dobrze czuły w Polsce. Trzeba pokazać, że w Krakowie absolutnie nie tworzymy żadnych gett, obozów, tylko zapraszamy ich do swoich domów. To jest różnica, która musi mocno wybrzmieć - tłumaczy na łamach "GW" Szymon Gatlik, przewodnik miejski i pilot wycieczek z 20-letnim stażem.

- Świat wie, że przyjęliśmy ponad 2 mln uchodźców, ale nie wie, że oni nie koczują na ulicach, lecz zostali przyjęci głównie do domów. Za granicą myślą, że u nas jest jak na Lampedusie, że uchodźcy koczują w obozach. Nie chcą więc wypoczywać w takim otoczeniu - zauważa Maciej Socha.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Rosja cofa swoje wojska? Ekspert tłumaczy

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Trzy dni nie było z nim kontaktu. Nagle zauważyli namiot
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Ogromny problem w samolotach. Coraz więcej przypadków
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Brytyjczycy o "ukrytych polskich Malediwach". Chwalą za krystalicznie czystą wodę i... tanie piwo
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Zgony na Wyspach Kanaryjskich. Oba po wejściu do oceanu
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Turyści na celowniku. Rajska wyspa zaostrza kontrole
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Giorgio Armani nie żyje. Oto miejsce poświęcone jego twórczości
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Polski "cud natury". Zachwyca naukowców z całego świata
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Tam jechały tłumy Polaków. Padł rekord
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie
Najwyższy taras widokowy w Unii Europejskiej jest w Polsce. Wkrótce otwarcie