Ni'ihau - zakazana wyspa na Hawajach
Hawaje, archipelag pochodzenia wulkanicznego na Oceanie Spokojnym, to kierunek marzeń turystów z całego świata. Wysokie temperatury i piękne krajobrazy ściągają ich tu przez okrągły rok. Tłumy chcą zobaczyć Honolulu, historyczną bazę marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych - Pearl Harbor oraz plenery filmowe z "Zagubionych" czy "Avatara'. Na Hawajach znajduje się jednak także miejsce, na które nie ma wstępu żaden turysta. Ni?ihau, najmniejsza z zamieszkanych wysp archipelagu, jest odizolowana od świata. Znajduje się 27 km na północny wschód od Kaua?i i stanowi dom dla ok. 230 osób. Dlaczego nazywa się ją Zakazaną Wyspą?
Hawaje, archipelag pochodzenia wulkanicznego na Oceanie Spokojnym, to kierunek marzeń turystów z całego świata. Wysokie temperatury i piękne krajobrazy ściągają ich tu przez okrągły rok. Tłumy chcą zobaczyć Honolulu, historyczną bazę marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych - Pearl Harbor oraz plenery filmowe z "Zagubionych" czy "Avatara'. Na Hawajach znajduje się jednak także miejsce, na które nie ma wstępu żaden turysta. Ni'ihau, najmniejsza z zamieszkanych wysp archipelagu, jest odizolowana od świata. Znajduje się 27 km na północny wschód od Kaua'i i stanowi dom dla 200 osób. Dlaczego nazywa się ją Zakazaną Wyspą?
if/pw
Odizolowany od świata zakątek na Hawajach
Wulkaniczna Ni'ihau charakteryzuje się dość płaskim ukształtowaniem terenu - najwyższe wzniesienie ma 390 m n.p.m. Deszcz pada tu rzadko, przez co zdarzają się susze, które już niejednokrotnie stanowiły ogromne zagrożenie dla żyjącej tu ludności, która musiała się ewakuować. Ze względu na te ekstremalne warunki na *Ni'ihau *długo nie rosły też żadne drzewa - dowodem na to są m.in. relacje Jamesa Cooka. Sytuację zmienił Aubrey Robinson, dziadek obecnych właścicieli wyspy, który sadził 10 tys. drzew rocznie.
Odizolowany od świata zakątek na Hawajach
W zależności od źródeł podaje się, że na wyspie żyje od 130-230 osób, z czego większość to rdzenni Hawajczycy. Mieszkają w głównej wiosce Ni'ihau - Pu'uwau. Prowadzą spokojne życie z dala od cywilizacji. Do głównych zajęć należy rybołówstwo oraz rękodzieło - wyrób ozdób z muszelek. Wciąż kultywują dawne tradycje i mówią po hawajsku. Bardzo ważna jest dla nich także muzyka - praktycznie w każdej chacie znajduje się ukulele czy gitara. Na Ni'ihau nie płaci się czynszu, nie ma telefonów, samochodów i utwardzanych dróg. Mieszkańcy poruszają się pieszo albo konno. Ze względu na brak zdatnej do picia wody, jedynym jej źródłem jest deszcz. Na wyspie nie znajdziemy ani jednego sklepu. Artykuły spożywcze dostarczane są na barkach z Kaua'i.
Odizolowany od świata zakątek na Hawajach
Niektórzy mieszkańcy mają radio i telewizor, jednak ze względu na utrudniony odbiór, ograniczają się do oglądania filmów na kasetach VHS lub płytach DVD. Na wyspie znajduje się zasilana energią słoneczną szkoła, w której dzieci uczą się m.in. obsługi komputera. Dwie pozostałe szkoły dla mieszkańców Ni'ihau *znajdują się na *Kaua'i - nauka odbywa się w wyspiarskim dialekcie. Dopiero starsi uczniowie mają lekcje hawajskiego i angielskiego. Wszystkie trzy placówki kładą nacisk na przekazanie dzieciom kultury, wartości i duchowości Ni'ihau. Ponieważ Hawajczycy z Zakazanej Wyspy muszą często jeździć na Kauia'i, nie tylko do szkoły, ale także np. do lekarza czy do pracy, właściciele wyspy oddali im do dyspozycji helikopter Agusta A109, żeby mogli uniknąć długiego rejsu łodzią.
Odizolowany od świata zakątek na Hawajach
Zakazana Wyspa jest własnością prywatną od 1864 roku. Obecnymi właścicielami są Bruce i Keith Robinson, którzy podobnie jak ich przodkowe dbają, by ludność Ni'ihau pielęgnowała swoje tradycje. Na wyspę od początku nie miał wstępu nikt poza rodziną Robinsonów, przedstawicielami amerykańskiej Marynarki Wojennej i zaproszonymi gośćmi. Od ok. 20 lat organizuje się wycieczki helikopterem na wyspiarskie safari. Na Ni'ihau żyje bowiem wiele endemicznych i zagrożonych gatunków ze świata flory i fauny. Podczas takiej wyprawy turyści nie mają jednak szansy zobaczyć, jak żyją miejscowi.
if/pw
