Nie dowierzał własnym oczom. "To niezwykle rzadko spotykane"
Na terenie Parku Narodowego Krugera w Republice Południowej Afryki rodzina słoni powiększyła się o nowego członka. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że małe słoniątko urodziło się... różowe. "Niesamowite", "To jakaś magia!" - piszą internauci w mediach społecznościowych pod zdjęciem wyjątkowego zwierzaka.
Park Narodowy Krugera jest największym na terenie całej Republiki Południowej Afryki. Można tam spotkać m.in. "Wielką Piątkę Afryki", czyli lwa afrykańskiego, lamparta plamistego, bawoła afrykańskiego, nosorożca czarnego i największego mieszkańca parku - słonia afrykańskiego. W ostatnim czasie w mediach społecznościowych zrobiło się wyjątkowo głośno o tym ostatnim zwierzaku.
Wyjątkowe zwierzę
Theo Potgieter, operator wycieczek safari po parku Krugera w RPA, na Instagramie pokazał zdjęcie młodego słoniątka. Zwierzak wyróżniał się jednak swoim kolorem, bowiem był... różowy.
"Afrykańskie różowe słonie są niezwykle rzadko spotykane na wolności... no, chyba że jesteście pijani albo mowa o postaci z Disneya" - zażartował na swoim profilu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Pod zdjęciem bawiącej się rodzinki słoni pojawiła się masa komentarzy, w których internauci nie kryją zachwytu. "Niesamowite", "To jakaś magia", "Piękny", "To niezwykłe móc coś takiego zobaczyć na własne oczy" - czytamy pod fotografią na Instagramie.
Albinizm u słoni
Naukowcy podkreślają, że pomimo fascynacji, jaką budzi różowy słoń, zwierzę to jest narażone na śmiertelne niebezpieczeństwo. Zwierzęta albinosy stają się szczególnym celem kłusowników, którzy chcą na nich zarobić. Często taki osobnik zostaje także odrzucony przez stado, bądź szczególnie atakowany przez inne zwierzęta. Tutaj, póki co takie sytuacje na szczęście nie mają miejsca. "Jak widać, ten maluch ma jednak całą rodzinę, która się nim zajmuje" - przyznał Theo Potgieter.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Portal People już w 2023 r. mówił o narodzinach słoniątka-albinosa, jednak nie pokazał zdjęć małego zwierzaka. Teraz można mieć pewność, że taki osobnik żyje na terenie parku Krugera.
Źródło: Instagram @contactingtheo