Dzikie zwierzęta wybierają miasto. "Karygodne i niebezpieczne dla ludzi"

Kiedyś było to rzadkością, teraz staje się coraz częstsze. Dzikie zwierzęta wychodzą z lasów Tatrzańskiego Parku Narodowego i wybierają życie w Zakopanem. Wszystkiemu winni są ludzie, którzy je do tego przyzwyczajają.

Bywa, że zwierzęta pojawiają się na ulicach ZakopanegoZwierzęta coraz częściej pojawiają się na ulicach Zakopanego
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
oprac.  NGU

Już w ubiegłym roku na Równi Krupowej ustawiono tablice informacyjne, przypominające o tym, że do dzikich zwierząt, które pojawiają się tam coraz częściej, nie należy podchodzić. "Uwaga łanie! Nie podchodź, to dzikie zwierzęta!", "Nie karm!", "Nie strasz!", "Nie głaskaj!" - brzmiały napisy na plakatach.

Dzika zwierzyna w centrum Zakopanego

Zwierzęta nie przychodzą do miasta bez powodu. Główną przyczyną jest jedzenie. Po pierwsze są one dokarmiane przez turystów, do czego szybko się przyzwyczajają. - Często widzimy dokarmianie. Widzieliśmy też, jak rodzice próbowali sadzać dzieci na grzbietach dzikich zwierząt. To są rzeczy karygodne i niebezpieczne dla ludzi. Widziałem też jelonka, który zaczepiał ludzi, bo chciał od nich dostać jedzenie. Był już do tego przyzwyczajony i starał się prosić, zaczepiając już całkiem sporym porożem. To też jest niebezpieczne - zaznacza Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Prawdziwa twarz turystycznego raju. "Lepiej nie okazywać uczuć"

Nie bez znaczenia są także kosze na śmieci, w których sarny, jelenie, a nawet niedźwiedzie mogą znaleźć resztki pożywienia. Ponadto na Podtatrzu szybciej topnieje śnieg i robi się zielono. - Trawa niżej zaczyna się zielenić z racji wysokich temperatur. Część roślin też robi się zielona. Łanie wygrzebują też resztki z koszy na śmieci. To jest rzecz niekorzystna dla nich. To jedzenie jest przetworzone, a przy okazji zjadają też śmieci - tłumaczy Tomasz Zając cytowany przez "Gazetę Krakowską".

Niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt

Zwierzęta, które opuszczają swoje naturalne miejsca zamieszkania i przychodzą do miast, stwarzają zagrożenie zarówno dla samych siebie, jak i dla ludzi. - Pierwsze co przychodzi na myśl, to wypadki komunikacyjne. Spłoszone jelenie mogą wbiec pod jadące samochody i może dojść do kolizji - zauważa Zając.

Źródło: "Gazeta Krakowska"

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę