Nie odwołuj rezerwacji. "Ucieczka gości pogłębia kłopoty"

- Jesteśmy, działamy, zanim odwołacie rezerwację upewnijcie się czy to konieczne – apelują właściciele obiektów noclegowych na południu kraju. Otrzymujemy dziesiątki takich próśb od hotelarzy – alarmuje Nocowanie.pl.

Karpacz z lotu ptaka
Karpacz z lotu ptaka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

20.09.2024 | aktual.: 20.09.2024 13:09

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gwałtowne załamanie pogody i dramatyczne telewizyjne obrazy z miejscowości dotkniętych powodzią w oczywisty sposób odstraszyły turystów od wrześniowych wyjazdów na południe Polski.

Hotelarze apelują, żeby nie odwoływać rezerwacji w ciemno

- Odwołana została co czwarta rezerwacja na drugą połowę września. Najwięcej rezygnacji odnotowaliśmy w Zakopanem, Karpaczu, Szklarskiej Porębie i Kudowie-Zdroju – mówi Agnieszka Rzeszutek, ekspert Nocowanie.pl. – Tymczasem odbieramy liczne sygnały od właścicieli obiektów, którzy zapewniają, że funkcjonują normalnie, a trasy turystyczne są sukcesywnie otwierane dla zwiedzających. Podkreślają, że ucieczka gości tylko pogłębia kłopoty regionów turystycznych. Dlatego apelują, żeby przed odwołaniem rezerwacji skontaktować się z obsługą obiektu i dopytać, czy w danym miejscu występują jakiekolwiek utrudnienia dla dojazdu czy wypoczynku – akcentuje.

Dolnośląska Organizacja Turystyczna przygotowała i stale aktualizuje listę dostępności dolnośląskich atrakcji turystycznych w tym trudnym czasie po powodzi. Można ją znaleźć w aktualnościach na stronie www.dolnyslask.travel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Branża turystyczna Dolnego Śląska, która ucierpiała z powodu powodzi, potrzebuje ogromnego wsparcia. Naszego wsparcia. To właśnie turystyka stanowi fundament gospodarczy zalanych terenów. Lądek Zdrój, Stronie Śląskie, Bystrzyca i wiele innych to główne atrakcje tej części regionu. Nie skreślajmy tych terenów z naszych urlopowych planów - mówi Magdalena Piasecka, wiceprezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej.

DOT podkreśla, że nie ma formalnych przeciwwskazań do organizacji wyjazdów indywidualnych czy wycieczek szkolnych w regiony, gdzie infrastruktura funkcjonuje bez problemów. A takich gmin jest wiele, również na ziemi kłodzkiej i w Karkonoszach.

- Większość regionu już czeka na gości. Słońce znów świeci, kończy się porządkowanie terenów i to, czego potrzebują, to praca, aby przedsiębiorcy turystyczni i zatrudnieni u nich mieszkańcy Dolnego Śląska mieli środki do mierzenia się ze skutkami wielkiej wody. Wszyscy oni zapraszają państwa na Dolny Śląsk - mówi Ela Szumska z Kopalni Złota w Złotym Stoku.

Góry Stołowe jesienią
Góry Stołowe jesienią© Adobe Stock

Południowa Polska czeka na gości

Większość obiektów turystycznych i uzdrowiskowych w Karkonoszach, Górach Izerskich, Górach Opawskich i Kotlinie Kłodzkiej jest czynna i przyjmuje gości. W Beskidzie Śląskim miasteczka takie jak Szczyrk, Wisła i Ustroń nie odnotowały większych problemów związanych z powodzią. Infrastruktura drogowa pozostała nienaruszona, dzięki czemu wszystkie drogi są przejezdne, a dojazd do tych miejscowości nie stanowi żadnego problemu.

Tym bardziej, że prognozy pogody na najbliższy weekend i do końca miesiąca są bardzo dobre, a ceny w porównaniu z wakacjami są nawet 20-30 proc. niższe.

W Zakopanem i Karpaczu średnia stawka za osobę za noc wynosi teraz 84 zł. Jeszcze mniej - 80 zł - zapłacić trzeba w Kudowie-Zdroju. Tak jak Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój czy Szczytna nie ucierpiała ona z powodu żywiołu. Podobnie średnia cena kształtuje się w Szklarskiej Porębie.

Wrzesień to również czas, gdy rosną wartości dla turystyki kongresowej. Wiele miejsc, które latem były zdominowane przez turystów indywidualnych, teraz przyciąga coraz więcej gości biznesowych. Konferencje, szkolenia oraz wyjazdy integracyjne to świetna okazja, aby przedłużyć sezon, a przy okazji wesprzeć gospodarczo regiony, które ucierpiały w ostatnich dniach – zauważa Rzeszutek. – I to nie tylko we wrześniu, ale też w październiku, bo wszystko wskazuje na to, że polska złota jesień potrwa, kusząc barwami czy malowniczymi redykami – dodaje.

Źródło artykułu:WP Turystyka
dolny śląskkarpaczkudowa zdrój
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także