Nie tylko Wenecja - europejskie miasta na wodzie

Mianem flamandzkiej Wenecji nazywana jest Brugia, miasteczko w północno-zachodniej Belgii. To ważny port śródlądowy, połączony kanałami z Ostendą, Zeebrugge oraz Gandawą. Niegdyś po zawiłym systemie kanałów pływały głównie barki z towarami. Dziś, z poziomu wody, miasto chętnie zwiedzają turyści z całego świata.
Brugia to przepiękne miejsce pełne urokliwych, wybrukowanych kostką uliczek i zabytków gotyckich. Historyczne centrum w 2000 r. wpisano na listę UNESCO.
Ilona Raczyńska/wg

Jednym z bardziej znanych miast na wodzie jest holenderski Amsterdam. Stolica kraju przetkana jest 160 promieniście układającymi się kanałami, po których turyści nie tylko pływają. Mogą także zamieszkać w jednym z zacumowanych przy nabrzeżu hoteli na wodzie. Amsterdam jest drugim, po Roterdamie, największym portem w Holandii. To także centrum turystyczne, kulturalne i rozrywkowe, które przepełnione jest XVII-wiecznymi zabytkami.

Holandia może się pochwalić nie tylko miastem, ale i wsią na wodzie. Mowa o niezwykle urokliwej miejscowości Giethoorn, w której nie ma dróg. Mieszkańcy i turyści poruszają się tu pieszo lub łódkami, pływając siecią kanałów o łącznej długości około 7,5 km. Zimą, gdy woda zamarza, zamiast łódek, środkiem transportu stają się łyżwy.

Podobnie jak Amsterdam, Wenecją północy nazywana jest stolica Szwecji - Sztokholm. Miasto położone jest na 14 wyspach, połączonych ze sobą 53 mostami. Otacza je zatoka Saltsjon, jezioro Melar oraz cieśnina Norrstrom. Ale to nie wszystko. Obszar stołeczny Sztokholmu stanowią również 24 tys. wysp, wysepek i skał przybrzeżnych, które tworzą archipelag sztokholmski. Na wycieczkę do stolicy Szwecji warto zarezerwować przynajmniej kilka dni. Znajduje się tu ok. 70 muzeów, przepiękne stare miasto czy pałac Królewski, którego dwa frontowe skrzydła kierują się ku wodzie.

Francja może poszczycić się dwoma znanymi miastami na wodzie. Pierwsze z nich to Annecy, położone w południowo-wschodniej części kraju nad jeziorem o tej samej nazwie. Ze względu na malowniczą lokalizację często bywa określane mianem alpejskiej Wenecji. Widok ośnieżonych górskich szczytów odbija się w tafli wód jeziora, tworząc niezapomniane obrazy i idealną scenerię do romantycznych spacerów.
Miasteczko pełne jest urokliwych uliczek z arkadami, licznych kanałów stanowiących dopływy rzeki Thiou. Znajduje się tu wiele ciekawych zabytków: pałac Na Wyspie, zamek Annecy, katedra św. Piotra, most Miłości czy bazylika Nawiedzenia.

Na Lazurowym Wybrzeżu w zasadzie od niedawna istnieje miasteczko na wzór Wenecji - Port Grimaud. W latach 60. XX w. architekt François Spoérry wpadł na pomysł, by na nadmorskim, bagnistym terenie zbudować francuską Wenecję. W 1966 roku uzyskał pozwolenie, ale inwestycja ciągnęła się latami. Zakończyła się w 2000 roku. Dziś Port Grimaud to prywatne miasteczko, które obejmuje 2200 budynków, 7 km kanałów, 14 km nabrzeży, 14 mostów i 12 wysp, na których zbudowane są szeregowe, kolorowe domki. Każdy mieszkaniec ma dostęp do wody i prywatną miniprzystań. Miasteczko najlepiej zwiedzać wypożyczoną motorówką.

Jedno z najbardziej atrakcyjnych turystycznie miast na świecie - St. Petersburg - położone jest w delcie Newy nad Zatoką Fińską. To drugi, po Moskwie, największy ośrodek gospodarczy, kulturalny i naukowy Rosji. St. Petersburg leży na kilkudziesięciu wyspach, połączonych 396 mostami, dlatego bez cienia wątpliwości zasłużył na miano rosyjskiej Wenecji. Od wiosny kanały wypełniają się stateczkami turystycznymi, a rejsy po Newie odbywają się w dzień i w nocy. Miasto słynie także z ogromnej liczby muzeów, galerii, teatrów i bibliotek. Na spacer lub piknik warto wybrać się do jednego z malowniczych parków.

Ilona Raczyńska/turystyka.wp.pl