Nie żyje mors, którego widziano w Bałtyku. Nie przeżył podróży do zoo

Mors, który w ostatnich tygodniach widziany był w wodach Bałtyku, dotarł kilka dni temu do Finlandii. Niestety nie przeżył transportu do szpitala dla dzikich zwierząt w Helsinkach.

Mors arktyczny - zdjęcie ilustracyjneMors arktyczny - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | @Jane Rix 2019
oprac.  IR

Mors, które kilka tygodni temu widziany był także w Polsce, w ubiegłym tygodniu zawitał do Finlandii.

Mors narozrabiał w Finlandii

Jak informowały lokalne media, widziano go, jak przypłynął do przystani dla łodzi w Hamina. Wpłynął też w sieci i przewrócił łódź z rybakiem. Straty, które spowodował oszacowano na ok. 10 tys. euro.

We wtorek 19 lipca znaleziono go na posesji prywatnego domu w miejscowości Kotka we wschodniej część Zatoki Fińskiej. Tam stratował m.in. trzepak.

Weterynarze stwierdzili, że mors był bardzo wygłodniały, utracił też warstwę tłuszczu i nie byłby w stanie o własnych siłach znaleźć drogi na otwarte morze. Zdecydowano o przetransportowaniu go do zoo w Helsinkach. Niestety podróż okazała się dla niego "zbyt ciężka" – poinformowały władze stołecznego ogrodu zoologicznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy taki przypadek nad Bałtykiem. "Wzbudził sensację wśród turystów"

Pierwszy taki przypadek

Jego wizyta w tych wodach to ewenement. Po raz pierwszy w historii ten arktyczny ssak przywędrował przez Bałtyk aż do brzegów Finlandii. Mors przybył prawdopodobnie od północno-zachodnich brzegów Norwegii, a obserwowany był m.in. przy wybrzeżu Niemiec, Danii, Polski i Łotwy.

Obecność morsa wywołała duże zainteresowanie we wszystkich miejscach, w których się pojawił. Opowiadała o tym m.in. w programie WP "Newsroom" Olga Roszak-Pezała, burmistrz Mielna. - To pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku - mówiła. - Wzbudził sensację wśród turystów, ale staraliśmy się, by jak najmniej osób dowiedziało się, gdzie się znajduje.

Źródło: PAP/WP

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Taniec życia i pamięci. Otwierają drzwi dla zmarłych i świętują razem z nimi
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Odkrycie na Antarktydzie. Tajemnicze wzory na dnie morza
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi
Co warto kupować za granicą? Stewardesa dzieli się swoimi hitami cenowymi