Trwa ładowanie...

Niebezpieczne zjawisko w turystycznym raju. Mieszkańcy i przyjezdni zaniepokojeni

Ogromy niepokój wśród turystów, ale także mieszkańców Wysp Kanaryjskich spowodowały wydarzenia ostatnich dni. Na dwóch z wysp doszło do serii następujących po sobie niewielkich trzęsień ziemi. Pojawia się pytanie, co zwiastuje takie zjawisko.

Mieszkańcy Wysp Kanaryjskich obawiają się konsekwencji tzw. roju sejsmicznegoMieszkańcy Wysp Kanaryjskich obawiają się konsekwencji tzw. roju sejsmicznegoŹródło: Adobe Stock, fot: Freesurf
d2s7hiz
d2s7hiz

Sytuację, gdy dochodzi do serii następujących po sobie niedużych wstrząsów sejsmicznych, nazywa się w nauce rojem sejsmicznym.

Nagorzej na zachodniej Teneryfie

Aktywność sejsmiczna jest najbardziej odczuwalna na zachodnim wybrzeżu Teneryfy. Wstrząsy wykryto na głębokości 40 - 50 km. Są słabe - nie przekraczają 1,6 stopnia w skali Richtera, ale jest ich dużo. Od środy sejsmometry zanotowały prawie 120 trzęsień. Większość w rejonie gminy Santiago de Teide zamieszkanej przez 12,5 tys. mieszkańców.

Dzieje się tak najprawdopodobniej na skutek przemieszczania się pary, wody i gazów wewnątrz systemu hydrotermalnego wulkanu Teide położonego na tej wyspie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urlop w Bułgarii. Co przyciąga turystów?

Poprzednio aktywność sejsmiczną zarejestrowano na Teneryfie na początku czerwca. Wtedy do wstrząsów doszło na morzu. Było ich 40 i po jednej nocy ustały.

d2s7hiz

Na Gran Canarii trzęsie mocniej

Na zachodzie Gran Canarii w ciągu ostatnich dni odnotowano z kolei trzy silniejsze wstrząsy o magnitudzie do 3,7 - największej od 2011 r. Przypuszczalnie miały związek z podmorskim wulkanem Enmedio, znajdującym się między Teneryfą i Gran Canarią na głębokości 2100 metrów.

Szef regionalnego rządu Angel Victor Torres oświadczył, że wstrząsy to coś normalnego na aktywnych sejsmicznie wyspach i nie oznaczają większego prawdopodobieństwa erupcji wulkanicznej w najbliższym czasie. Jednak zarówno mieszkańcy, jak i odwiedzający licznie ten rejon turyści, są sytuacją mocno zaniepokojeni.

- Mieszkańcy Wysp Kanaryjskich są w dobrych rękach naukowców, którzy prowadzą badania na archipelagu - powiedział.

d2s7hiz

Liczący 3718 m Teide, najwyższy szczyt nie tylko Wysp Kanaryjskich, ale też Hiszpanii, jest wygasłym wulkanem. Do jego ostatniej erupcji doszło pod koniec XVIII w. Zaś w listopadzie 1909 r. na Teneryfie eksplodował Chinyero - wulkan położony na północno-zachodnich zboczach wyspy. Jak wynika z przetrwałych informacji, lawa, a przede wszystkim chmura popiołu, wyrządziły wtedy wielkie szkody rolnictwu. 

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2s7hiz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2s7hiz