Niewielu wie, że istnieje. "Mają podziemne hotele, motele, kościoły"
Z Australią najczęściej kojarzą się takie miasta jak Sydney, Melbourne czy Brisbane. Niewielu wie o istnieniu Coober Pedy, a to niezwykłe miejsce. - To miasto dziwne, niepowtarzalne i takie, do którego warto zajrzeć, bo jest znane z kopalni opali - powiedział w programie "Newsroom WP" Tomasz Gorazdowski, który zwiedza Australię. - To miejsce dotykane przez ogromne anomalia pogodowe. Zimą w nocy temperatury spadają do ok. 0 st. C. Natomiast latem w ciągu dnia potrafi być ponad 50 st. C. Dlatego mieszkańcy postanowili, że skoro są dobrzy w kopaniu szybów, to swoje mieszkania też wkopią w skały, co zapewni im stałą temperaturę. Mają podziemne biblioteki, hotele, motele, kościoły. Życie toczy się pod ziemią, bo tak jest po prostu łatwiej - tłumaczył podróżnik.