Niezwykłe i zarazem przerażające wyczyny Rosjan
Shanghai Tower w Chinach to drugi najwyższy budynek na świecie. Mierzy dokładnie 632 metry i będzie przeznaczony głównie pod biura, centra handlowe i luksusowy hotel. Jego otwarcie planowane jest pod koniec tego roku. Na tym etapie trwają tam jeszcze prace wykończeniowe, więc dla wielu turystów nie jest jeszcze to atrakcja, taka jak Burj Chalifa w Dubaju. Mimo że budynek nie jest jeszcze gotowy, za sprawą dwóch Rosjan, już znalazł się w centrum zainteresowania całego świata.
Shanghai Tower, Chiny
Shanghai Tower w Chinach to drugi najwyższy budynek na świecie. Mierzy dokładnie 632 metry i będzie przeznaczony głównie pod biura, centra handlowe i luksusowy hotel. Jego otwarcie planowane jest pod koniec tego roku. Na tym etapie trwają tam jeszcze prace wykończeniowe, więc dla wielu turystów nie jest jeszcze to atrakcja, taka jak Burj Chalifa w Dubaju. Mimo że budynek nie jest jeszcze gotowy, za sprawą dwóch Rosjan, już znalazł się w centrum zainteresowania całego świata.
pw/if
Shanghai Tower, Chiny
Dwaj młodzi mężczyźni: 21-letni Vitalij Raskalov i 25-letni Vadim Makhorov dokonali jednego z najbardziej ekstremalnych wyczynów na świecie - bez jakichkolwiek zabezpieczeń wspięli się na sam szczyt Shanghai Tower!
Shanghai Tower, Chiny
Na swoim blogu Vitalij napisał, że podroż po największych chińskich miastach planowali z Vadimem od kilku miesięcy. Głównym celem ich podróży był właśnie najwyższy budynek świata. - Od samego początku mieliśmy świadomość surowego chińskiego prawa i data wejścia na wieżę była dokładnie i ostrożnie zaplanowana. Najodpowiedniejszy i zarazem najbezpieczniejszy uważaliśmy czas rozpoczęcia chińskiego Nowego Roku. W tym czasie służby bezpieczeństwa były mniej czujne, pracownicy byli na urlopach i dzięki temu nie działa też sprzęt budowlany. Wejście na 120. piętro budynku zajęło nam ponad 2 godziny. Na samym szczycie Shanghai Tower spędziliśmy ponad 18 godzin. W tym czasie jedliśmy, spaliśmy i czekaliśmy na lepszą pogodę.
Shanghai Tower, Chiny
Nie jest to jednak pierwszy taki wyczyn Vitalija i Vadima. Niecały rok wcześniej weszli również bez zabezpieczenia na rosyjską wieżę telewizyjną Shukhovskaya o wysokości 160 metrów.
Kolonia, Niemcy
Mężczyźni podróżują i wspinają się bez zabezpieczenia na szczyty najwyższych budynków w różnych miastach na całym świecie oraz publikują zapierające dech w piersiach zdjęcia. Młodzi Rosjanie swoją pasję nazwali projektem "City Exploration". W jego ramach Vitalij i Vadim odwiedzili już różne miasta i wspinali się na budynki, wieże i dźwigi budowlane w m.in. Rosji, Turcji, Izraelu, Jordanii, Libanie, Egipcie, Indiach, Nepalu, Tajlandii, Singapurze, Hong Kongu czy na Ukrainie.
Piramida Cheopsa, Egipt
- Najbardziej niezwykły był wyjazd do Kairu, gdzie wspięliśmy się na szczyt piramidy Cheopsa. Co więcej, byliśmy tam w czasie demonstracji i mieszkaliśmy tuż przy słynnym placu Tahrir - mówi na łamach codered.ru Vadim i Vitalij.
Władywostok, Rosja
Niebywałym wyczynem było również zdobycie żelbetonowego Mostu Rosyjskiego, łączącego Władywostok z Wyspą Rosyjską. - Widok z żurawia na wysokości 350 metrów po prostu zapierał dech w piersiach. Bycie na szczycie było niesamowitym uczuciem - dookoła było tylko morze i nic więcej - mówią Rosjanie.
Shanghai Tower, Chiny
To, co robią Rosjanie jest tak naprawdę nielegalne i niekiedy mają problemy z policją. W Pradze podczas wspinaczki na dach parlamentu zostali złapani przez policję i ukarani grzywną. - Spotkanie z wymiarem prawa jest integralną częścią naszej działalności - podkreśla Vitalij.
Dubaj, ZEA
Dlaczego ryzykują swoim życiem i wspinają się bez zabezpieczeń? Jak twierdzą psuje to całą zabawę. - Ideą naszej pasji jest zdobywanie dachów bez lin i żadnych zabezpieczeń. Czasami lepiej jest polegać tylko na swoich rękach i głowie - mówią Rosjanie.
Na szczycie Shanghai Tower w Chniach
Wyczyny Rosjan biją rekordy popularności w internecie. Ich pasję dostrzegło również CNN umieszczając ich osiągnięcia na liście najbardziej imponujących podróżniczych historii 2013 roku.
pw/if
