Niezwykłe zjawisko w Tatrach. "To była niesamowita jazda"
Chodzi o tzw. księżycowe halo, czyli świetlisty pierścień widoczny wokół tarczy księżyca, który można było zaobserwować np. na Gubałówce w nocy z 1 na 2 grudnia. Zdjęciami zjawiska podzielił się na Facebooku m.in. fotograf Bartłomiej Jurecki. "Myślałem, że na Podhalu już nic mnie nie zaskoczy" - komentuje autor ujęcia.
02.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 16:52
Tatry lubią zaskakiwać i przekonał się o tym również Bartłomiej Jurecki, który słynie ze swoich wyjątkowych ujęć. Nietypowym zdjęciem księżyca pochwalił się na Facebooku, gdzie zebrał sporo pochlebnych komentarzy.
"Coś niesamowitego, nigdy nie widziałam!"; "Magia!"; "Prawie jak zorza" - rozwodzą się internauci nad zdjęciem Bartłomieja. "Dzięki za cudne ujęcia, ta chatka, ten śnieg. Tęsknię za tymi widokami" - czytamy w komentarzach pod zdjęciem. Trzeba przyznać, że uchwycony przez niego księżyc wygląda naprawdę magicznie.
"Dokładnie tak to wyglądało na żywo... Coś pięknego. Wielokrotnie oglądałem już zorzę polarną, zaćmienia słońca i księżyca. Miałem szczęście podziwiać obłoki perłowe i inne ciekawe zjawiska. Ale to halo na 'swoim podwórku' to była niesamowita jazda" - napisał Bartłomiej Jurecki.
Księżycowe halo - czym jest zjawisko?
Tzw. halo to zjawisko optyczne - świetlisty, biały lub tęczowy pierścień, który tworzy się wokół tarczy słońca lub księżyca. Powstaje w wyniku załamania na kryształach lodu i odbicia wewnątrz kryształów lodu znajdujących się w chmurach lub we mgle lodowej.
Księżycowe halo w Tatrach - internauci łączą je ze Szronową Pełnią
30 listopada mogliśmy obserwować na niebie pełnię Bobrzego Księżyca, znaną także Szronową Pełnią. Księżyc emanował wówczas blaskiem i wyjątkowo jasnym światłem. Niektórzy internauci sugerują, że efekt zdjęcia Bartłomieja Jureckiego mógł spotęgować fakt minionej pełni. Fotograf obserwował księżycowe halo zaledwie dzień po pełni.