Nowa Chatka Puchatka. Ruszyły prace nad schroniskiem
Ruszyły prace nad budową nowego obiektu na Połoninie Wetlińskiej. Ledwie na początku marca informowaliśmy, że nadszedł czas, by żegnać się z kultową Chatką Puchatka. Nikt nie sądził, że budowa nowego schroniska rozpocznie się tak szybko.
I choć prace mają potrwać jeszcze dwa lata, to zaczęto już tworzyć szkielet nowego obiektu. Jak podaje Agencja PAP, gdy konstrukcja zostanie złożona, każdy z jej elementów otrzyma numer. Następnie szkielet zostanie rozłożony, przetransportowany w miejsce dawnej Chatki Puchatka i postawiony na fundamentach.
Decyzja o budowie nowego obiektu wciąż wzbudza wiele emocji wśród turystów, którzy kojarzą starą chatkę z Lutkiem Pińczukiem, wspaniałym gospodarzem i najsłynniejszym bieszczadnikiem.
Mimo iż schronisko, w którym gościł przyjezdnych miało fatalne warunki, to dla wielu osób Chatka Puchatka była esencją gór, ze swoją niepowtarzalną i magiczną atmosferą. Turystom nie przeszkadzał nawet brak bieżącej wody, kanalizacji czy energii elektrycznej.
Remont Chatki Puchatka rozpocznie się wiosną tego roku, a prace mają potrwać ok. 2 lata. Budowa nowego obiektu pochłonie 4,2 mln zł.
Zamiast braku wody i elektryczności turyści zastaną ekskluzywne (w porównaniu do poprzedniego) schronisko, które z całą pewnością przyciągnie tłumy ludzi. Ale czy to wciąż będzie "to samo"? Turyści cenili Chatkę Puchatka za jej urok i niepowtarzalny charakter. Nawet jeśli zajmowała ostatnie miejsca w rankingach schronisk górskich.
"To zależy kto i po co w góry jedzie. Ja jadę żeby wyjść na szlaki i szczyty. Usiąść na progu starej chałupy i napić się mleka z garnuszka prosto od krowy. Popatrzeć na piękne widoki i odetchnąć całą piersią. Spotkać ciekawych ludzi i iść za potrzebą w krzaczki. Jak bym chciał ekskluzywnie to bym pojechał do hotelu Marriott w Warszawie a nie w Bieszczady” – pisze w komentarzach Jan, czytelnik WP – macie podobne wrażenia?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl