Nowe przepisy we Włoszech. Chwycenie za telefon może cię kosztować 12 tys. zł

Włoski rząd zatwierdził projekt zmian kodeksu drogowego. Niektóre z nich budzą ogromne emocje, na czele z nową wysokością mandatów za używanie telefonu w czasie jazdy: do 2,6 tys. euro, czyli 12 tys. zł.

Wynajmując auto za granicą trzeba zapoznać się z przepisami obowiązującymi w danym krajuWynajmując auto za granicą, trzeba zapoznać się z przepisami obowiązującymi w danym kraju
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Baliukh Pavlo
oprac.  IKO

Polscy turyści często do Włoch wybierają się własnym autem (szczególnie do północnej części "buta"), ale też często wynajmują samochód na miejscu. Warto więc wiedzieć, że wkrótce włoskie przepisy drogowe się zaostrzą - kierowców czeka m.in. 2,6 tys. euro mandatu i zawieszenie prawa jazdy za korzystanie z telefonu podczas kierowania samochodem oraz obowiązek zakładania kasku na hulajnodze.

Przedstawiony w czerwcu projekt zmian przepisów po poprawkach przedstawicieli włoskich miast i regionów wrócił do rady ministrów i został przez nią zatwierdzony. W październiku rozpocznie się proces legislacyjny w parlamencie – podał portal magazynu motoryzacyjnego "Quattroruote".

Nowe przepisy we Włoszech

Według ministerstwa transportu projekt zakłada precyzyjne określenie specyfikacji technicznych i zasad rozmieszczania fotoradarów, a także proponuje "twardą linię dla recydywistów, którzy nie przestrzegają przepisów".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Przez pół roku mieszkała we włoskich miastach. Oto, co myślą tam o Polakach

Przewidziano m.in. zwiększenie kar za używanie telefonów komórkowych w czasie jazdy. Za pierwsze tego typu wykroczenie grozić ma mandat w wysokości od 422 do 1697 euro (obecnie 165-660 euro), czyli 1960 do 7900 zł, lub zawieszenie prawa jazdy na okres od 15 dni do dwóch miesięcy. W przypadku przyłapania po raz kolejny, kierowcom ma grozić mandat do 2588 euro (ok. 12 tys. zł) i utrata prawa jazdy nawet na trzy miesiące.

Zmiana przepisów we Włoszech
Zmiana przepisów we Włoszech © Adobe Stock

Zmiany dotyczą również jazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Grozić ma za to utrata prawa jazdy nawet na trzy lata. W przypadku osób, które zostały już na tym przyłapane, dopuszczalny poziom alkoholu we krwi ma być obniżony do zera, co ma być egzekwowane m.in. przez obowiązkową instalację specjalnych urządzeń w samochodach. Przypomnijmy, że dopuszczalna ilość alkoholu we krwi wynosi we Włoszech 0,5 promila.

Osoby, które popełnią za kierownicą poważne przestępstwo, na przykład uciekną z miejsca spowodowanego przez siebie wypadku, będą mogły stracić prawo jazdy na zawsze – wylicza dziennik "La Repubblica".

Projekt zakłada też wyższe mandaty za nielegalne zajmowanie miejsc dla niepełnosprawnych. W przypadku jednośladów kary mają wzrosnąć z 80-328 euro do 165-660 euro (767 do 3 tys. zł), a dla pozostałych pojazdów ze 165-660 euro do 330-990 euro (1500 do 4600 zł).

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty