"Odchudzą" słynny most w Kolonii. Usuną z niego 40 ton "kłódek miłości"
Przypinane do mostów "kłódki miłości" mają zagwarantować zakochanym trwałość ich uczucia. Jednak zwyczaj ten może niekiedy stanowić duży problem. Tak jest w przypadku mostu Hohenzollerów w Kolonii, z którego, ze względów bezpieczeństwa, trzeba usunąć wszystkie kłódki.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Od 2008 r. na Moście Hohenzollernów w Kolonii zakochani zaczęli wieszać kłódki, a kluczyki wrzucać do Renu. Wszystko to w nadziei na wieczną miłość. Już kilka lat temu kolej niemiecka chciała je usunąć, ale sprzeciw społeczny był zbyt duży i postanowiono je zostawić.
Jednak niemieckie koleje po raz kolejny powróciły do tego tematu. I choć waga kłódek osiągnęła już wagę 40 ton, to – jak zapewnia rzecznik niemieckich kolei – nie waga jest problemem, a bezpieczeństwo.
Przejeżdżające pociągi powodują wibracje, które sprawiają, że kłódki się przesuwają i niszczą powłokę barierek. Most zjada również rdza. Konieczna jest zatem renowacja. Ale aby móc to zrobić, trzeba wcześniej usunąć owe "deklaracje miłości".
Jak zapewnia rzecznik, po remoncie nadal będzie możliwość przypięcia do balustrady mostu "miłosnej pieczęci". Jak na razie nie podjęto decyzji, co stanie się z kłódkami jeszcze wiszącymi na "Hohenzollernie".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: "Spektakularne odkrycie" w Kolonii. Pochodzi sprzed prawie 2 tys. lat
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.