Odkrycie na Wawelu. Archeolodzy nie odkładają narzędzi - prace trwają

Archeolodzy pracujący na dziedzińcu Zamku Królewskiego na Wawelu dokonali niezwykłego odkrycia. W rejonie dawnego kościoła św. Jerzego natrafili na trzy dziecięce pochówki oraz fragment broni, który może być kordem. Odkrycia te datowane są na XVII wiek.

Dzień przed otwarciem odbyła się wizyta studyjna dla mediówCzęść efektów prac archeologów można zobaczyć podczas zwiedzania nowej, podziemnej trasy na Wawelu
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
Katarzyna Wośko

Badania archeologiczne w rejonie gotyckiej, zburzonej w XIX w. świątyni, rozpoczęły się w pierwszej połowie maja. Mają one na celu potwierdzenie hipotezy o istnieniu wczesnośredniowiecznej świątyni pod dawnym gotyckim kościołem św. Jerzego.

Jak poinformował prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu, badania przyniosły na początku inne odkrycia. W rejonie prezbiterium kościoła archeolodzy natrafili na trzy dziecięce pochówki datowane prawdopodobnie na wiek XVII. Znaleziono również fragment broni. Przedmiot jest obecnie oczyszczany, ale według wstępnych hipotez może być to kord.

Prace są kontynuowane, a archeolodzy liczą na dalsze odkrycia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy Polaków na rajskiej wyspie. Nawet sprzedawcy pamiątek uczą się polskiego

Historia badań na Wawelu

Obecne działania są kontynuacją prac z 1965 r., kiedy to nie zbadano całego terenu, ale odkryto fragmenty sugerujące istnienie wcześniejszej budowli. W ostatnich latach na Wawelu przeprowadzono badania radarowe, które pomogły wytypować obszary do dalszych wykopalisk.

Wcześniejsze badania na Wawelu przyniosły wiele cennych odkryć. W 2023 i 2024 r., podczas prac poprzedzających budowę nowej podziemnej trasy zwiedzania, odsłonięto 12-metrowy odcinek reliktów wczesnośredniowiecznego wału datowanego na XI wiek, pozostałości paleniska, a także przedmioty codziennego użytku – gliniane fajki, flet w kształcie ptaka, zbiór monet, części stroju i metalowe ozdoby.

Regularne wykopaliska na zamku rozpoczęto w latach 50. XX wieku, a odkryte artefakty można oglądać na stałych ekspozycjach.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru