Pod kurtką schował 26 bryłek bursztynu. Teraz ma problem
Skarb z dna Bałtyku stanowi łakomy kąsek dla przemytników. Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej wspólnie z celnikami zatrzymali mężczyznę i udaremnili jedną z prób przemycenia tego kruszcu. Polak będzie miał teraz spory problem.
Mężczyzna, zatrzymany przez funkcjonariuszy z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej to 51-letni obywatel Polski.
Chciał dokonać przemytu
Podczas nocnej zmiany z 14 na 15 lutego br. funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Grzechotkach Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie ujawnili bursztyn, który próbował przemycić Polak.
Mundurowi pod odzieżą wierzchnią mężczyzny znaleźli 26 bryłek kruszcu, o łącznej wadzie przekraczającej kilogram. Szacunkowa wartość przemycanego nielegalnego towaru wynosi ok. 15 tys. zł. Dokładna kwota zostanie jednak określona przez biegłego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Ameryka Północna kusi jak piękny sen. "Czuliśmy się jak na planie filmu"
Pewne jest, że mężczyzna poniesie konsekwencje swojego zachowania. Przemyt bursztynu jest traktowany jak przestępstwo karne, które podlega karze od grzywny do kilku lat więzienia. Dalsze czynności w tej sprawie poprowadzą funkcjonariusze KAS w Grzechotkach.
Przemytnicy bursztynu
Sytuacje, kiedy ktoś próbuje przemycić bursztyn, nie są niestety rzadkością. Skarb z dna Bałtyku nie jest tanim kruszcem, więc stanowi łakomy kąsek dla przemytników. W ubiegłym roku funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej na przejściu granicznym między Ukrainą a Polską udało się przechwycić największy w całym tamtym roku przemyt bursztynu w województwie lubelskim. Wówczas wartość rynkową towaru oszacowano na ok. 870 tys. zł.
"Przemycany towar ukryty był w przerobionej desce rozdzielczej i w przerobionych progach pojazdu. Był to bursztyn różnej wielkości - od drobnych kamieni po wyjątkowo okazałe, nieobrobione bryły o brunatnej barwie" - czytaliśmy wówczas w oświadczeniu Izby Administracji Skarbowej.
Źródło: wm.strazgraniczna.pl