MiastaPodziemne miasta i tajne tunele - najbardziej zagadkowe miejsca w Polsce

Podziemne miasta i tajne tunele - najbardziej zagadkowe miejsca w Polsce

Podziemne miasta i tajne tunele - najbardziej zagadkowe miejsca w Polsce
Źródło zdjęć: © Licencja CC BY-SA 3.0 Mariusz Cieszewski/poland.gov.pl

Kilometry podziemnych korytarzy, ogromne hale, tajne pomieszczenia zbudowane przez Niemców czy sztolnie wydobywające rudy uranu do produkcji pierwszej bomby atomowej zbudowanej w Związku Radzieckim - wszystko to znajdziemy w podziemnej Polsce. Przedstawiamy najciekawsze obiekty, dla których warto zejść pod powierzchnię!

Kilometry podziemnych korytarzy, ogromne hale, tajne pomieszczenia zbudowane przez Niemców czy sztolnie, w których wydobywano rudy uranu do produkcji pierwszej bomby atomowej zbudowanej w Związku Radzieckim - wszystko to znajdziemy w podziemnej Polsce. Przedstawiamy najciekawsze obiekty, dla których warto zejść pod powierzchnię!

Najbardziej imponującym pohitlerowskim obiektem na terenie Polski jest z pewnością kompleks "Riese" w Górach Sowich, który skrywa kilometry podziemnych korytarzy, ogromne hale, a może nawet skarby. Mówi się, że gdyby Niemcom udało się dokończyć projekt, na Dolnym Śląsku powstałoby podziemne miasto. Mogłoby w nim przebywać jednocześnie nawet 20 tysięcy osób. Dziś w miejscowości Głuszyca znajduje się wejście do największego podziemnego kompleksu tuneli Osówka. Wydrążone w 1943 roku miały połączyć miejscowości Książ, Osówka, Włodarz, Walim i Rzeczka. Przeznaczenie tych kilkunastokilometrowych tras stanowi do dziś niewyjaśnioną tajemnicę. Z tamtego okresu nie zachowały się żadne dokumenty ani projekty budowlane. Możemy się jedynie domyślać, jakim celom miało służyć podziemne miasto.

if/udm

1 / 6

Podziemna Polska - Kowary

Obraz
© Jakub Rybicki WP

Kowary to niewielka miejscowość u stóp Śnieżki, położona 7 km od popularnego Karpacza. Niegdyś pod nadzorem Rosjan wydobywano tu i wzbogacano rudy uranu. W Kowarach nawet krąży pogłoska, że wykorzystano go do produkcji pierwszej bomby atomowej zbudowanej w Związku Radzieckim. Dziś dwie już nieczynne sztolnie, w których wydobywano uran, są udostępnione turystom. W tym niepozornym mieście znajduje się także jeden z najdłuższych w Polsce tuneli. Według najnowszych pomiarów liczy sobie 1024 m długości. Wykuto go w 1905 roku, na potrzeby linii kolejowej Jelenia Góra - Kamienna Góra. Od początku lat 90. XX wieku po trasie nie kursują pociągi. W tunelu linia kolejowa osiąga najwyższy punkt na całej trasie - 635 m n.p.m.

2 / 6

Podziemna Polska - MRU

Obraz
© PAP/Lech Muszyński

Międzyrzecki Rejon Umocniony (MRU) to największa atrakcja Ziemi Lubuskiej. Potężny system umocnień stanowi element tak zwanego Ostwall - wału wschodniego - wybudowanego w latach 30-tych XX wieku na pograniczu niemiecko-polskim. Położony jest pomiędzy Odrą i Wartą, a rozciąga się na odcinku około 100 km. W jego skład wchodzą między innymi jedne z największych podziemi fortyfikacyjnych świata. W 1945 roku Rosjanie odnaleźli tu skarbiec z wieloma dziełami sztuki. Poszukiwacze skarbów wierzą, że to jeszcze nie wszystko, czym zaskoczy MRU. Turyści mogą dziś zwiedzać system fortyfikacji - dla najodważniejszych istnieje możliwość zorganizowania nawet 8-godzinnej wyprawy w głąb schronów, które prawdopodobnie kryją jeszcze wiele tajemnic.

Zobacz wideo z MRU:

3 / 6

Podziemna Polska - wyspa Wolin

Obraz
© PAP/Marcin Bielecki

System schronów i korytarzy na wyspie Wolin, znajdujący się pod wydmami, podczas wojny stanowił tylko kilka zbudowanych przez Niemców bunkrów, będących częścią baterii Vineta. Przedwojenne bunkry połączono podziemnymi korytarzami o długości 1 kilometra po 1945 roku i zrobiono tam tajne stanowisko dowodzenia, które przez lata służyło kolejno: szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, potem dowódcy polskiej Marynarki Wojennej, a w końcu dowódcy 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Gospodarzem obiektu jest obecnie Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Od 1 maja 2014 roku można zwiedzać do niedawna ściśle tajne stanowisko dowodzenia najwyższych władz wojskowych.

4 / 6

Podziemna Polska - Wrocław

Obraz
© Patryk Michalski - Fotolia.com

O podziemnym Wrocławiu zrobiło się głośno dzięki popularnym kryminałom Marka Krajewskiego, których akcja rozgrywa się w tunelach i podziemnych ulicach wtedy jeszcze niemieckiego Breslau. Pogłoski mówią o tunelach pod Dworcem Głównym, gdzie podczas wojny miał działać niemiecki szpital. Na dodatek miała się tam znajdować stacja podziemnej linii kolejowej. Kolejną zagadkę stanowi Stadion Olimpijski. Zbudowali go Niemcy w 1928 roku. Co ciekawe, jego architektem został ten sam człowiek, który był odpowiedzialny za budowę schronów pod miastem. Wszystkie tajne pomieszczenia miały być zalane przez Niemców, poprzez odkręcenie śluz na przepływającej dosłownie tuż obok Odrze. Wrocław kryje niezwykłe tajemnice dużo starsze niż hitlerowskie schrony. By przenieść się w ten niesamowity świat nie musimy nawet wychodzić poza Stare Miasto. Nie każdy wie, że większość kamienic, stojących przy rynku, ukrywa w swoim wnętrzu *wielopoziomowe piwnice i tunele *łączące ze sobą kolejne domy.

5 / 6

Podziemna Polska - Sandomierz

Obraz
© Licencja CC by mamik* fotopolska.eu, Wikimedia Commons

Jedną z najdłuższych podziemnych tras w kraju znajdziemy pod ulicami Sandomierza. System połączonych korytarzami piwnic i składów kupieckich powstawał na przestrzeni XIII i XVI wieku. Wiąże się z nimi wiele tajemniczych historii, najsłynniejsza mówi o Halinie Krępiance. Według legendy uratowała miasto przed Tatarami, prowadząc ich w kółko krętymi tunelami, podczas gdy mieszkańcy odcięli drogę wyjściową wielkimi głazami. Bohaterska kobieta zginęła wraz z wrogiem. Dzisiejsza, udostępniona turystom trasa została otwarta w 1977 roku i ma 470 metrów długości. Zwiedzanie jest możliwe wyłącznie z przewodnikiem i trwa około 45 minut. Rozpoczyna się na dziedzińcu zabytkowej kamienicy Oleśnickich w centrum miasta.

6 / 6

Podziemna Polska - Kłodzko

Obraz
© podrozecafe - Fotolia.com

Warta odwiedzenia jest także Podziemna Trasa Turystyczna w Kłodzku. Ciąg tuneli i korytarzy jest pozostałością po działalności mieszkańców - głównie handlarzy, którzy pod swoimi domami tworzyli magazyny do przechowywania towarów. Wielopoziomowa trasa pod ulicami kłodzkiej starówki została udostępniona turystom w latach 70-tych XX wieku, nadano jej imię 1000-lecia Państwa Polskiego. Liczący 600 metrów długości podziemny szlak zaczyna się przy ulicy Zawiszy Czarnego i biegnie do Twierdzy przy ulicy Grodzisko.

if/udm

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)