Pojechali na Islandię świętować rocznicę. Czegoś takiego się nie spodziewali
W niedzielę 14 stycznia nieopodal miasteczka rybackiego Grindavík w południowo-zachodniej Islandii, na półwyspie Reykjanes, wybuchł wulkan. W sieci pojawiło się nagranie ze startującego samolotu. "Takie coś można zobaczyć tylko raz w życiu".
15.01.2024 | aktual.: 15.01.2024 11:11
Z dwóch szczelin wulkanu wydobywają się fontanny lawy, która spływa w kierunku miasteczka Grindavík. Dotarła już do jego zabudowań, wywołując pożar trzech domów. W osadzie na szczęście nie ma ludzi. Wszystkich ewakuowano w dzień poprzedzający erupcję.
Pasażer nagrał wulkan z pokładu samolotu
Wybuch wulkanu udało się zarejestrować jednemu z pasażerów samolotu startującego z lotniska w mieście Kevlavik (ok. 20 km od Grindaviku). Na zamieszczonym w sieci nagraniu, nad panoramą nocnego miasta, widać wydobywającą się z wulkanu lawę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pojechaliśmy na Islandię z okazji naszej rocznicy i moich urodzin, nie spodziewałem się, że będziemy obserwować erupcję wulkanu podczas wejścia na pokład i startu samolotu - napisał na portalu X Ross McClymont, autor tego nagrania.
"Wow!" - komentują internauci. "Takie coś można zobaczyć tylko raz w życiu"; "To wideo warte jest zapewne wiele pieniędzy"; "Mam nadzieję, że nie leciałeś Ryanairem, bo pewnie musiałbyś za takie udogodnienie dodatkowo zapłacić" - czytamy w komentarzach.
Lawa wdarła się do miasta, uszkadzając domy
W ostatnich tygodniach władze Islandii starały się zbudować bariery z ziemi i skał, aby zapobiec przedostawaniu się lawy do miasta. W niedzielę jednak zaczęła ona pochłaniać pobliskie domy.
"Żadnemu życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, choć zagrożona może być infrastruktura" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Islandii Gudni Johannesson. Dodał, że nie ma zakłóceń w ruchu lotniczym.
Do poprzedniego wybuchu na półwyspie Reykjanes doszło 18 grudnia. Erupcję poprzedziła seria trwających tygodniami wstrząsów sejsmicznych. Utworzyła się wówczas kilkukilometrowa szczelina, z której wydobywała się lawa.
Źródło: WP, TVN Meteo