Europejski kraj idzie jak burza. Przyciąga tłumy, także Polaków
2023 r. dla wielu kierunków w Europie był rekordowy. Po pandemicznych latach z ograniczonymi możliwościami, jeśli chodzi o podróże, w minionym sezonie wszyscy bez lęku wyruszyli na wymarzone wakacje. Świetny wynik zanotowała m.in. Grecja, która jest jednym z ukochanych kierunków turystów z Polski.
12.01.2024 | aktual.: 15.01.2024 10:37
Grecja ma powody do radości. Choć nie ma jeszcze podsumowania całego minionego roku, już wiadomo, że wakacyjny kraj zdecydowanie pobił wynik z 2022 r.
W Grecji nie widać już wpływu pandemii
Według INSETE, organu badawczego Greckiej Konfederacji Turystyki (SETE), liczba przyjazdów międzynarodowych do Grecji w okresie styczeń–listopad 2023 r. wyniosła 33,4 mln, co oznacza osiągnięcie poziomu sprzed pandemii.
W analizowanym okresie liczba przyjazdów drogą lotniczą wzrosła o 11,6 proc. - do 23,5 mln, a drogą lądową o 31,6 proc. - do 9,9 mln.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Międzynarodowy Port Lotniczy w Atenach obsłużył łącznie 6,7 miliona przylotów, co oznacza wzrost o 27,6 proc.
Co ciekawe, spadek o kilka proc. zanotowały lotniska na dwóch modnych w ostatnich latach wyspach - Santorini i Mykonos. Widać wyraźnie, że turyści w Grecji przestali ograniczać się do najpopularniejszych kierunków, tylko z chęcią odkrywają mniej znane zakątki Hellady.
Czytaj także: Coraz więcej turystów w Grecji. To oni zastąpili Rosjan
Jeśli chodzi o przyjazdy drogą lądową, ruch wzrósł na wszystkich punktach granicznych Grecji w porównaniu z tym samym okresem w 2022 r.
Najwięcej turystów przyjechało w ten sposób z Bułgarii (liczba przyjazdów wzrosła o 53,3 procent do 4,3 miliona), Turcji (+50,8 procent do 1,1 miliona), Macedonii Północnej (+12,7 procent do 3,0 miliona) i Albanii (+14,0 proc. do 1,6 mln).
Grecja - hit w polskich biurach podróży
- Popularność Grecji wcale nas nie dziwi. Kraj już od kilku lat walczy z Turcją o palmę pierwszeństwa w rankingach najczęściej wybieranych miejsc na letni wypoczynek i nie inaczej będzie w tym roku - mówi Agata Chmiel z Wakacje.pl.
Ekspertka podkreśla, że turyści doceniają Grecję za jej różnorodność – w ofercie biur podróży znajdziemy ponad 20 regionów na lądzie i na wyspach, do których możemy dotrzeć zarówno z największych polskich miast, jak i z lotnisk lokalnych – czy to liniami regularnymi, czy samolotami czarterowymi.
- Lot jest krótki, trwa około dwóch, trzech godzin, a na miejscu na turystów czekają wspaniałe warunki do wypoczynku, ciepłe morze i zachwycające zabytki starożytności - mówi Chmiel. - Również baza hotelowa jest różnorodna. Do wyboru mamy zarówno ekskluzywne hotele z formułą all inclusive, jak i bardziej kameralne, butikowe obiekty 3- i czterogwiazdkowe w opcji ze śniadaniami lub dwoma posiłkami, w sam raz dla osób nastawionych na zwiedzanie - wymienia.
Wśród polskich turystów największą popularnością cieszą się greckie wyspy: Kreta, Rodos, Kos, Korfu i Zakynthos, ale w ofercie na lato 2024 znajdziemy również propozycje wypoczynku w mniej popularnych w Polsce miejscach, na przykład na Kefalonii, Samos, Evii czy Thassos.
- Jeśli chcemy spędzić urlop w Grecji w tym roku, właśnie teraz jest najlepszy moment na jego zaplanowanie - podkreśla Agata Chmiel. - W biurach podróży trwa przedsprzedaż oferty na lato 2024, czyli okres od kwietnia do października. W jej ramach można nie tylko znaleźć korzystne cenowo oferty, ale i skorzystać z dodatkowych zniżek czy dodatkowych gwarancji i benefitów.
Tydzień w Grecji bez wyżywienia (z wylotem z wielu lotnisk w Polsce) spędzimy w Grecji już od 1000 zł w terminach poza sezonem - w maju czy październiku. Oferty all inclusive rozpoczynają się od 1600 zł.