Polak - najlepsze "biuro" podróży

Coraz więcej Polaków rezygnuje z wyjazdów zorganizowanych na rzecz samodzielnego planowania wakacji - wynika z badań przygotowanych przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie HRS.pl, upadki biur podróży tylko przyśpieszą to zjawisko.

Polski rynek turystyczny już od kilkunastu lat kurczowo trzyma się skostniałej struktury biznesowej, oferując klientom wyjazdy pakietowe. Większość klientów nadal wybiera gotową ofertę biur turystycznych, kierując się iluzorycznymi „względami bezpieczeństwa”. Istotnym sygnałem świadczącym o tym, że klienci ponoszą duże ryzyko zakupu wakacji w biurach podróży była już upadłość Orbis Travel w roku 2011. - Ogłoszenie w ostatnich dniach upadłości przez Sky Club potwierdziło przede wszystkim przestarzałość mechanizmów funkcjonowania tradycyjnych tour operatorów, które sprzyjają nakręcaniu spirali niepewności i długów, co w konsekwencji przyczynia się do ich bankructwa. Na przykładzie Sky Club widzimy, że nie splajtowały hotele, czy linie lotnicze, ale zawiódł pośrednik. Zatem decydując się na samodzielną rezerwację hotelu i planowanie wakacji, mamy dużo większą kontrolę oraz pewność, że otrzymamy to, za co rzeczywiście zapłaciliśmy. Bez wątpienia upadłość Sky Club, a przede wszystkim trudna sytuacja kilku tysięcy
turystów znajdujących się za granicą, zmusi do zastanowienia nad tym, komu powierzymy pieniądze, a tym samym znacząco wpłynie na zmianę sposobów planowania podróży przez Polaków – uważa Łukasz Dąbrowski, dyrektor generalny firmy HRS.pl, która oferuje możliwość rezerwacji hoteli na całym świecie.

Wzrost bezrobocia, wahania kursów walut oraz kryzys ekonomiczny nie są jedynymi czynnikami wpływającymi na branżę turystyczną. Tradycyjny model wyjazdów wakacyjnych oferowanych przez tour operatorów jest mało elastyczny oraz obciążony wysokimi kosztami operacyjnymi, a w konsekwencji bardziej narażony na utracenie płynności finansowej. Pakietowe oferty to swojego rodzaju „turystyczne fast foody”, które z pozoru wyglądają niezwykle atrakcyjne pod względem oferty i ceny, a które do końca wyjazdu obarczone są wysokim ryzykiem. Według danych WILKINS KENNEDY tylko w roku 2011 zbankrutowało ponad 40 travel agentów i tour operatorów.

Wakacje planowane inaczej
W zachodniej Europie już od kilku lat obserwujemy zjawisko zderzenia tradycyjnego modelu biznesowego tour operatorów z dynamicznie rozwijającym się rynkiem podróży online, wobec którego ten pierwszy nie jest wystarczająco konkurencyjny pod względem oferowanych cen, elastyczności opcji oraz proponowanego klientom wyboru ofert. Rynek on line rozumiany jest nie jako zakup gotowej wycieczki za pośrednictwem internetu, ale samodzielne planowanie i zakup noclegów w hotelach, czy biletu lotniczego za pomocą portali rezerwacyjnych.
Tradycyjny model sprzedaży jest od lat popularny nie tylko w Polsce, ale i w Wielkiej Brytanii, jednak w obu tych krajach coraz więcej osób decyduje się na zaplanowanie urlopu indywidualnie, poprzez rezerwację przelotu i hotelu na specjalizujących się w tym witrynach internetowych.

W dużym tempie wysoką popularność zyskują firmy internetowe umożliwiające samodzielne planowanie wakacji lub krótszych wyjazdów. Serwisy te szybko zdobywają zaufanie użytkowników dzięki szybkim, bezpiecznie zawieranym transakcjom. Ich oferty opierają się na tzw. ‘real-time inventory’ – co oznacza, że do zakupu dochodzi w oparciu o aktualne ceny i dostępność produktu, przeważnie z natychmiastowym potwierdzeniem. Mniejsza liczba pośredników jest również nie bez znaczenia przy minimalizacji ryzyka transakcji. - Według badań przeprowadzonych na zlecenie HRS.pl (na 1000 respondentach ) przez ARC Rynek i Opinia, w Polsce coraz więcej osób decyduje się właśnie na krótsze urlopy, często organizowane samodzielnie – podkreśla Łukasz Dąbrowski.

PRYWATNE PODRÓŻE POLAKÓW
Zastanawiając się nad swoimi wyjazdami prywatnymi, jakie organizujesz podróże? (Możliwych jest kilka odpowiedzi)