Polak zamieszkał w Kenii. "Sąsiad co drugi dzień sprowadza na wieczór jakąś nową dziewuchę"
Popularny na TikToku podróżnik Patryk Suracki od niedawna mieszka w Kenii. Opublikował nagranie, na którym zdradza, jak mu się tam żyje. - Mam lato każdego dnia, piękne widoki, Ocean Indyjski, więc zdecydowanie nie narzekam - mówi, ale dodaje też, jakie są minusy życia w afrykańskim kraju.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Kenia to turystyczny hit na zimę. Obecnie temperatury sięgają tam 30 st. C. Jest więc idealnie dla fanów egzotycznych podróży. Wycieczki w ofercie last minute można wykupić od 4100 zł.
Tak gorąco, że nawet woda nie chłodzi
Na jakiś czas przeprowadził się tam niedawno Patryk Suracki, który publikuje w wirtualnej przestrzeni pod nazwą "Inna strona świata". Z jego filmów można bardzo szczegółowo dowiedzieć si np. co zjeść czy jaka jest pogoda w miejscach w których przebywa. Co ważne, jego przekaz zawsze jest szczery i jeśli coś mu się nie podoba, to po prostu o tym mówi
Influencer opublikował nagranie, na którym zdradza jak mu się mieszka w Kenii. Całość od razu skomentował dwoma słowami: "sąsiad szaleje".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowy kraj na drugim końcu świata. Na zwiedzenie nie wystarczy jeden urlop
- Mój przeszło sześćdziesięcioletni sąsiad ze Szwecji, który mieszka zaraz obok, co drugi dzień sprowadza na wieczór jakąś nową dziewuchę - zaczyna swoje nagranie podróżnik.
Podał też trochę więcej konkretów na temat życia w Kenii. Jak przyznaje, wilgotność powietrza jest o tej porze roku bardzo wysoka, dlatego ubrania schną tam nawet dwie doby. W mieszkaniach nie ma też klimatyzacji, dlatego najłatwiej schłodzić się... przy wiatraku, bo woda w basenach jest również ciepła. - Trzeba się też pogodzić z tym, że ceny produktów spożywczych są o wiele wyższe niż w Polsce - mówi Suracki.
Uważaj na małpy
Dodaje również, że "żyje w symbiozie z mrówkami", które zjadają większe owady, które zabił mężczyzna. Ponadto podkreśla, że w Kenii musi uważać na małpy. - Trzeba mieć oczy dookoła głowy i nie zostawiać otwartych drzwi, bo jak zostawimy je otwarte, to wbiegają do mieszkania i zabierają nam jedzenie - dodaje.
Choć wydaje się, jakby narzekał, to nic bardziej mylnego. - Mam lato każdego dnia, piękne widoki, Ocean Indyjski, więc zdecydowanie nie narzekam - podsumowuje
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.